Kończąc pierwsza część gry dowiadujemy się, ze zło nie zostało niestety zniszczone. Wręcz przeciwnie: powiększyło swoje siły. Diablo - Pan Terroru zatryumfował po raz kolejny i stal się bardzo mocny. Druga część jest o wiele dłuższa od pierwszej. Składa się z 4 aktów (5 jeżeli posiadamy dodatek). Teren, po którym bohater się porusza został zwiększony nieporównywalnie, co daje nam długie chwile spędzone z gra.

Ciekawa zmiana jest "żywość" NPC’s. Nie stoją oni w miejscu jak to się działo w D1, ale chodzą po świecie: raz możemy spotkać kupca w mieście, innym razem spacerującego po pustyni, bądź przebywającego w zupełnie innym otoczeniu. Postanowiono stworzyć więcej niż 1 miasto (jak to miało miejsce w D1), powstały 4 duże miasta. W każdym z nich są oczywiście mieszkańcy: spacerują, robią zakupy w sklepach, prowadza normalne życie. Jak zwiększono ilość metropolii, nie mogło być inaczej, jak tylko więcej NPC’s i potworów. Dodano również opcje rekrutowania Non-Player Character’s. Można wiec skompletować drużynę i walczyć ramie w ramie z monsterami. Więcej potworów, przynosi bardziej rozbudowany system ekwipunku. Dodano sporo nowych, magicznych przedmiotów. Wprowadzono tez ich kolorystykę. Każda barwa odpowiada swojej mocy. Jeżeli uda się skompletować cały zestaw danego koloru, postać staje się dużo mocniejsza. Questy zostały rozbudowane, oraz powiększono ich ilość. Dzięki czemu gra staje się ciekawsza i bardziej tajemnicza, gdyż nie wiadomo co przyniesie kolejne zadanie. Kapliczki, jak to było w D1, zostały. Zmieniono jednak ich nazewnictwo. Teraz wiadomo co przynosi (bądź odbiera) dana "shire". Dodano także opcje regeneracji ich mocy. Można dzięki temu z danej kapliczki korzystać kilka razy. Potworów jest od groma. W każdym rozdziale spotykamy nowych, unikalnych przeciwników. Utworzono więcej postaci, którymi można grac. Tak wiec, są: paladyn, barbarzyńca, nekromanta, czarodziejka, oraz amazonka (w dodatki dostępni są jeszcze druid i zabójczyni). Wszystkie są niezwykle ciekawe, przynoszą nowe wyzwania.

Grafika, w porównaniu z pierwsza częścią jest wyśmienita. Detale postaci jak i rzeczy urozmaicają grę, dzięki pięknemu wygładowi. Piękne animacje postaci, ruchy potworów, czy nawet drzewa kołyszące się pod wpływem wiatru, zostały pięknie dopracowane. Jak wiadomo każdy rozdział kończy i rozpoczyna filmik. Ale na samym końcu gry jest niespodzianka. Filmy zostało połączone w jedna całość i zespolone ze sobą, tak ze na sam koniec przyjdzie nam podziwiać 25-minutowy film pokazujący cały świat Diablo2. Grę polecam każdemu, kto ukończył pierwsza część, ale także nowym graczom, nie znającym w ogóle tego tytułu. W ta grę trzeba zagrać!