Ostatnia edycja: 12.04.2012, 09:20
Właśnie wrzucono cię do koloni, jeden koleś "zgasił ci światło"* a drugi wyjechał z jakąś gadką o obozach, jednym słowem: Witaj w Górniczej Dolinie!!!
Ok, zaczynamy, no więc na początek znajdź sobie jakąś broń, po drodze do Starego obozu powinieneś znaleźć kilof, stary miecz, zardzewiały miecz i pałkę (polecam stary miecz).
W koloni znajdują się 3 obozy i będziesz musiał dołączyć do jednego z nich. Jeśli dołączysz do Starego obozu będziesz mógł rozwijać umiejętności walki bronią jednoręczną oraz kuszą. W Nowym obozie nauczysz się posługiwania bronią jednoręczną, dwuręczną i łukiem. W Obozie bractwa czubki pokażą ci jak posługiwać się bronią dwuręczną (najlepiej zatem dołączyć do nowego obozu - chyba, że lubisz Wilhelma Tella wtedy lepiej dołącz do Starego obozu, bo nigdzie indziej nie zrobią z ciebie kusznika:).
W zależności od tego do jakiego obozu się dostałeś zostaniesz na początku: cieniem, szkodnikiem lub nowicjuszem. Następnie (a dokładniej: po ukatrupieniu królowej pełzaczy) będziesz miał szansę awansować na: strażnika lub maga, najemnika, świątynnego strażnika lub guru.
Najlepiej byłoby dla ciebie gdybyś został strażnikiem, najemnikiem lub świątynnym strażnikiem ponieważ w pewnym (późniejszym) etapie gry będziesz miał okazję zostać magiem w nowym obozie, a następnie nekromantą, poza tym w walce bardziej przydaje się umiejętność machania mieczem i dobry pancerz niż parę kiepskich zaklęć i śmieszne łaszki.
Tak więc na początek warto podkręcić siłę i zręczność, a także wyuczyć się paru dodatkowych umiejętności. Najlepiej pierwsze10pkt. zainwestować w siłę następne 10pkt. przeznaczyć na naukę otwierania zamków, następne na akrobatykę, skradanie się, znów siłę, walkę bronią jednoręczną i zręczność. Dalszy rozwój zależy od tego kim chcesz zostać. Na pewno jednak nie opłaca się inwestować w manę (będziesz mógł ją rozwinąć dzięki specjalnym eliksirom, które znajdziesz lub dostaniesz za wykonane zadania).
Co do broni, to na początku będziesz posługiwał się starym mieczem, a następnie przez dłuższy czas gry łomotaczem, nie marnuj rudy na zakup broni (chyba, że chcesz) lepiej jest posługiwać się tym co się znajdzie lub komuś odbierze. W późniejszym etapie gry będziesz mógł pozwolić sobie na małe zakupy (za pomocą topora - sprzedawców nie należy jednak zabijać, jeszcze się przydadzą kiedy będą mieli nowy towar:)
*-dla niekumatych: przywalił w mordę:).
Wyszukiwarka
Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:
Ja tam pierwsze 10pkt wytraciłem na łowiectwo,potem otwieranie zamków,następnie akrobatyke noi na koniec skradanie i kradzież.Siłe i zręczność potkręciłem trikiem z pierścieniamy.
ja to na początku gry wyuczyłem się łamania zamków i skradania się potem kupiłem sporo wytrychów i obrabiałem cały stary obóz aż się trochę wzbogaciłem