Ostatnia edycja: 12.04.2012, 08:05
W Gothicu mamy trzech bogów. Pierwszym i największym z nich jest Innos, który dzieląc się stworzył pozostałych dwóch: Beliara i Adanosa. Każdy ma swoich wyznawców i świątynie gdzie oddaje się im hołd. Kompendium wiedzy na temat myrtańskiej mitologii stanowi księga "Mądrość Bogów".
Innos Jest bogiem ognia i sprawiedliwości. To on dał ludziom słońce i magię. Musi toczyć wojnę ze swym złym bratem Beliarem. Jego ziemskimi przedstawicielami są potężni Magowie Ognia oraz mężni Paladyni.
Adanos Bóg mądrości i harmonii. Panuje nad wodą i wszelkimi jej skupiskami jakimi są morza, rzeki i strumyki, dlatego czczą go Magowie Wody - rozsądni i dobrzy ludzie. Pilnuje by walka między jego braćmi zawsze była wyrównana. To on poprosił Innosa by ten dał swą moc tylko wybrańcom - Magom Wody.
Beliar Pan zniszczenia i nienawiści, panuje nad wszystkim co złe. On stworzył noc i sprowadził na ludzi śmierć. Jego wyznawcy - Nekromanci wspominani są już tylko w legendach.
Historia opowiadana w mieście Khorinis przez Vatrasa:
"...ale Beliar nie znosił widoku światła i niszczył wszystko, co Innos stworzył. Ujrzał wtedy Adanos, że w ten sposób nic nie może istnieć na świecie: ani jasność, ani mrok. Stanął więc między swymi braćmi i próbował pojednać ich ze sobą. Jednakże bez skutku. Ale tam, gdzie stanął Adanos, ani Innos, ani Beliar nie mieli żadnej władzy. W miejscu tym ład i chaos współistniały w harmonii. Tak oto powstało morze!. A z morza wyłonił się ląd, a na lądzie powstało wszystko to, co żywe: rośliny i zwierzęta, wilki i owce, a na samym końcu powstali ludzie. Adanos cieszył się, ze wszystkiego, co wówczas powstało, a swą miłością darzył jednakowo wszystkie rzeczy. Ale gniew Beliara był tak wielki, że przemierzył on całą Ziemię, by znaleźć bestię. A gdy do niej przemówił, stała się ona jego sługą. Beliar tchnął w nią część swej boskiej mocy, by mogła zniszczyć całą Ziemię. Ale Innos podpatrzył czyn Beliara i przemierzył Ziemię, by znaleźć człowieka. A gdy do niego przemówił, ten stał się jego sługą. Innos tchnął w niego część swojej boskiej mocy, by mógł on naprawić szkody wyrządzone przez Beliara. Tedy zwrócił się Beliar do innej istoty, ale Adanos zesłał potężną falę, która zmyła ją z powierzchni Ziemi. Ale wraz z nią odeszły także drzewa i zwierzęta, więc Adanos wielce się zasmucił. I rzekł wreszcie do swych braci: nigdy więcej nie postanie wasza noga na mojej Ziemi, bo jest ona święta i pozostanie taka na wieki. Ale człowiek i bestia nie zaprzestali wojny na Ziemi Adanosa i płonął w nich gniew ich bogów. A człowiek pokonał bestię, która wróciła do królestwa Beliara. I zobaczył Adanos, że prysła równowaga między ładem a chaosem i zaklął Innos, by ten odebrał człowiekowi swą boską moc. A Innos w swej mądrości tak uczynił. Ale Adanos obawiał się, że pewnego dnia bestia powróci na Ziemię. Dlatego uprosił Innosa, by ten zostawił część swojej mocy na Ziemi, aby pewnego dnia przywrócić ją człowiekowi. A Innos w swej mądrości tak uczynił."
Wyszukiwarka
Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:
jak pokonalismy my ta bestie ( sniacego) potem p sie zwrocil do innej istoty ( cyzli smoka ozywienca ) a jak adanos puscil fale to pewnie smok polecial do gory i nic mu sie nie stalo xD