Jedno z największych i najbardziej tajemniczych miejsc przy brzegach Morza Księżycowego - Dzwon w Głębinach - jest związane z legendarną Północną Twierdzą, wyspiarskim królestwem, które było pierwszym bastionem ludzkości w tej zimnej krainie. Północna Twierdza była wielkim, magicznym miastem, dzięki ochronie którego ludzkość wreszcie zaczęła wypierać hordy orków i obejmować władzę nad morzem.
Potęga Północnej Twierdzy wystawiła miasto na ataki orków, olbrzymów i przedstawicieli innych złych ras. Istoty te były jednak niezbyt silnie związane z morzem, dzięki czemu Północna Twierdza mogła czuć się bezpiecznie. Aż do dnia, gdy (jak mówi legenda) 40 000 nieludzkich magów, szamanów i kapłanów wszelkich plugawych ras zebrało się na północnym brzegu Morza Księżycowego i rozpoczęło inkantację, mającą sprowadzić na ludzi zemstę okrutnych bogów. Bogowie ci, a przynajmniej kilku z nich, przybyli i zabili swych kapłanów za zakłócanie im spokoju. Jednak również zatopili Północną Twierdzę pod morskimi falami.
Smukłe, połamane iglice wież Północnej Twierdzy wciąż jeszcze można dojrzeć w wodzie, jeśli przepłynie się w ich pobliżu. Mało kto jednak pragnie je zobaczyć, gdyż ponoć ten region jest nawiedzany przez dawnych obrońców miasta, pragnących zwiększyć swe szeregi - szeregi, czuwające nad tą zimną krainą. A w mgliste noce odzywają się uwięzione w zatopionych wieżach dzwony, których dźwięki słychać nawet w Hillsfar.
Wyszukiwarka
Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce: