Wstęp
W sumie czym jest Heroes of Annihilated Empires? Pewnie wszystkim się kojarzy z grą Heroes of Might and Magic. Nic bardziej mylnego - gra jest do niej nieco podobna pod względem widoku gry. Czy ktoś kiedyś mysłał o zmieszaniu gry RPG z grą RTS? Jeśli tak, to właśnie najlepszą grą dla takiej osoby jest HoAE. Heroes of Annihilated Empires to gra RTS zstworzona przez znaną na całym świecie ukraińskie studio GSC Game World. Gra ze względu na rozmach w ilościach jednostek oraz fabule jest uznawana za dzieło epickie. Pewnie zastanawiasz się jak wyobrazić sobie świat, który można oglądać w Heroes of Annihilated Empires... nic trudnego.
Wyobraź sobie zielone łąki, potężne lasy, ogromne góry, w których swe bastiony mają krasnoludy, po niebie powoli przetaczają się chmury. Gdzieś w oddali widać ogromne drzewa elfów, po lewej nieco bliżej jest nieco łyse wzgórze, z którego na dolinę spogląda stary ent.
To świat Aquadoru. To nasz świat jaki znamy dziś, tyle że tysiące, może dziesiątki tysięcy lat później.
Gdzieś po prawej coś ciemnego.
Coś mrocznego. Splugawione lądy.
To nieumarli...
Dodatkowo w świecie Aquadoru wzbierają konflikty wewnętrzne. Rasy zamieszkujące ten świat powoli zaczynają nastawiać się wrogo do siebie.
Część cRPG i część RTS
Grę ciężko jest podzielić, czy to w sumie cRPG czy w sumie RTS. Lepiej nazwać to zderzeniem tych dwóch gatunków. Fani RTS pewnie powiedzą, że to gra strategiczna, bo można stawiać budynki i wydobywać materiały. Lecz na to będą posiadać kontrę fani gier cRPG - w grze rozwijamy umiejętności postaci, zdobywamy zdolności i nowe czary. A przede wszystkim w grze jest wątek fabularny, w którym odgrywamy rolę.
Na pochwałę dla twórców zasługują czary i zdolności wyglądające naprawdę spektakularnie, są bardzo dopracowane i szczegółowe, a ich moc potrafi nawet "zająć" się stadem wrogów liczącym nawet setki osobników. Dla części RTS zalicza się przede wszystkim budowa miasta, ulepszanie jednostek, wydobywanie minerałów. Również mapa nie jest takim małym zlepkiem lasów, wód i lądów. Niektóre z nich są naprawdę potężne i swoją wielkością mogą nawet przyćmiewać mapy spotykane w innych grach RTS z klimatu fantasy. Świat nie dzieli się tylko na to co chodzi... również na to co pływa, lata i chodzi w podziemiach!
W grze liczy się ciągłe myślenie, a nie tylko pokonywanie przeciwnika. Ilość możliwych strategii jest praktycznie nie ograniczona - możemy zaatakować z różnych stron, na różne sposoby, różnymi jednostkami, wspierać je różnymi czarami.
AI w grze
Sztuczna inteligencja w grze nie jest wcale taka głupia. Przeciwnicy są tak zaprogramowani by w pewnych sytuacjach oddawali nam tereny, a w innych strzegli ich jak w oka w głowie. Czasami wydawać się może, że przeciwnicy cofają się z tego powodu, że nie mają jak się obronić, a tak w prawdzie zza naszych pleców wyleje się fala wygłodniałych zombie czy dla przykładu stado łuczników z napiętymi cięciwami. Jeżeli dostatecznie zdenerwujemy przeciwników ciągłymi zasadzkami, czy małymi napadami na ich miasto na pewno w końcu się zdenerwują i stworzą inwazję. Pewnie nie raz każdy fan serii Lord of The Rings marzył by stanąć na czele potężnej armii kroczącej na Minas Tirith. Tutaj to marzenie może się spełnić - w Heroes of Annihilated Empires można dowodzić armiami dochodzącymi do 64 tysięcy jednostek! I wystarczy pomyśleć sobie, że przeciwnik może zgromadzić przykładowo 20 tysięcy obrońców ogromnego miasta, a naszym życzeniem jest je zniszczyć. Sztuczna Inteligencja nie jest taka, że od razu rzuci połowę z swoich oddziałów na wprost nacierających jednostek. System został tak skonstruowany by rozegrać każde starcie pod względem taktycznym - magowie leczą nacierających, dowódcy posiadają obstawę i nie udają się na pierwszy ogień, część jednostek atakuje na skrzydła, a jeszcze inna część broni tyłów.
Grafika i wygląd
Gra posiada ogromny rozmach dostępnych wersji rozdzielczości grafiki - od najmniejszych do naprawdę dużych. Do tego dochodzą jeszcze usprawnienia takie jak wygładzenie krawędzi. To wszystko na wysokich obrotach daje naprawdę piękny efekt - wystarczy tylko wyobrazić sobie jak może pięknie wyglądać dziesięciotysięczna armia, wśród niej magowie i bohaterowie rzucający różnorodne, potężne czary.
Kamera w grze jest bardzo wygodna, za pomocą scrolla szybko możemy obracając ją o 360 stopni. Kamera się nie wiesza w rogach czy w miejscach gdzie są różne wysokości terenu, zawsze dojdziemy nią tam gdzie chcemy. W Strefowej galerii możecie przekonać się jak pięknie wygląda grafika podczas starć i w czasie pokoju.
Gra dzieli się na dwa typy jak wcześniej było podane - na RTS i RPG.
RTS polega na tym, że musimy zamrozić swojego bohatera na pół godziny by móc rozpocząć budowę miasta i rozwój jednostek. Tutaj pojawia się pewien ciekawy atut - gracz pierwszy moze rozpocząć budowę miasta zamrażając swojego bohatera, zaś gracz drugi może zorganizować armię i ruszyć od razu na wroga.
Wersja RTS polega na sprzedaniu czaru pozwalającego na rozbudowę miasta i gromadzenie armii, artefaktów, przedmiotów i innych rzeczy w celu pokonaniu wroga bez pomocy miasta.
Ocena
Moim skromnym zdaniem obowiązkowa pozycja dla każdego fana RTS w realiach fantasy i każdego fana gier cRPG lubiącego nieco pomyśleć w grze zamiast bezmyślnie siekać wszystko co się rusza.
Ale przecież ocena należy do graczy...
