Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Odsłaniamy prawdę II

Odsłaniamy prawdę II

Data opublikowania: 20.10.2006, 15:00
Tagi:
Ostatnio wspominaliśmy o tym, że każda z mitologii mniej lub bardziej jest ze sobą powiązana. Wielu ludzi korzystało z tych powiązań i tych kultur by spróbować stworzyć z tych historii jedną, prawdziwie uniwersalną. Nikomu się to nie udawało, aż pojawił się prekursor gatunku fantasy...
John Ronald Reuel Tolkien stworzył najznakomitszy i najbardziej dopracowany świat fantasy jaki na dziś dzień został istnieje. Gdy czyta się Jego książki, ma się wrażenie, że naprawdę uczestniczy się w opisywanych przez niego wydarzeniach. Udało mu się to dzięki spójności wykreowanego świata a także jego dokładności. Każdy szczegół jest dokładnie wytłumaczony, każda postać jest bardzo wyrazista, ma swoją historię, wady, zalety. Każda rasa jest przedstawiona w taki sposób, że każdy wyobraża ją sobie w taki sam sposób. W jaki sposób udało się to wszystko stworzyć? Być może J.R.R. Tolkien nie stworzył sam tego dzieła? Wielokrotnie zaznaczał, że opierał się na znanych mitologiach i historii naszego świata. Do tej pory nie wiadomo jaki wpływ na jego dzieło miała pierwsza wojna światowa. Zawsze zaznaczał, że nic z doświadczeń wojennych nie zostało przeniesione do jego powieści. Przynajmniej nie bezpośrednio. J.R.R.Tolkien miał niesamowity talent do języków, dlatego też podczas pierwszej wojny światowej powierzono mu rolę telegrafisty i tłumacza z języka niemieckiego. Podczas bitwy pod Sommą (1916 rok) jego oddział natrafił na kilka manuskryptów napisanych w niezrozumiałym dla nich języku. Trafiły one właśnie do Tolkiena. Nie znając tego języka, a będąc na tyle ambitnym by go poznać, ukrył manuskrypty i po zakończeniu pierwszej wojny światowej zajął się ich rozszyfrowywaniem. Mało kto wie, że napisane w dawno wymarłym języku międzyrzecza manuskrypty opisywały wielką wojnę pomiędzy leśnymi ludźmi a zielonymi potworami. Wspominały także o mocy zmieniania rzeczywistości za pomocą many, krasnoludach, yetich, smokach. Tak naprawdę nikt nie wie, co dokładnie zawierały te manuskrypty, co dokładnie opisywały i jaki wpływ miały na wszystkie dzieła Tolkiena. Wraz z jego śmiercią wszystkie manuskrypty zaginęły. Skąd tam się znalazły, poczytacie o tym za tydzień.

Komentarze

Avatar
Strefa RPG, 20.10.2006, 19:59
I niech zgadnę, prawdę poznacie tylko grając w Heroes of Annihilated Empires... Zatem kup grę już dziś, przeczytaj kolejną kalkę fabuły innej gry i napisz książkę co najmniej pokroju Eragona. Ale kim był Tolkien? Magiem znającym runy, agentem SB, twoim starym? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź kupując naszą grę. A ogólnie to całkiem fajnie, ale po Da Vincim i Szekspirze magach z Lionhearta nic mnie już nie zdziwi.
Avatar
Strefa RPG, 21.10.2006, 10:03
Eh, Ingmar... twoja wyobraźnia widać, w ogóle nie wychodzi poza ściany twojego pokoju...
Avatar
Strefa RPG, 21.10.2006, 10:42
Ingmar - Twa wyobraźnia jest płytka jak inteligencja Pana Tuska :/ ...
Avatar
Strefa RPG, 21.10.2006, 10:47
Amen... w sumie fajny artykul. Kiedys na Krecie znaleziono dysk zapisany jakims starozytnym pismem i do dzis nie moga tego rozszyfrowac :D
Avatar
Strefa RPG, 21.10.2006, 10:54
ech wejdzcie sobie na strone glowną techlandu. Ingmar chyba mial racje ;|
Avatar
Strefa RPG, 21.10.2006, 11:01
http://www.forum.strefarpg.pl/index.php?showtopic= 2055 - tam o tym rozmawiajcie.

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.