Titan Quest
SOLUCJA
Wioska Helos
Zaczynając grę warto w pierwszej kolejności zaznajomić się z jej obsługą - paskiem szybkiego dostępu. Zapisem, interfejsem oraz tym jakie klawisze są przypisane do jakich czynności. Co jakiś czas w pierwszych etapach gry będą pojawiać się różne podpisy, wyjaśniające co i jak mamy robić, można je wyłączyć zaznaczając ikonkę w rogu okienka.
Kawałek dalej zaczepi nas wieśniak i powie nam, żebyśmy uratowali jego konia, który został zaatakowany przez potwory - konkretniej przez dzika i kilka Satyr. Jest to wstęp do nauki walki bronią, przeciwnicy nie są wymagający, a ich pokonanie zajmie kilkanaście sekund. Po powrocie do wieśniaka podziękuje on nam. Idąc dalej zobaczymy, że kilku wojowników walczy z Satyrami, możemy im pomóc lub udać się dalej. Naszym celem jest dość "szeroki" człowiek na targu wsi (osoby, które mają związek z zadaniami mają oznacznie ! nad głową - szary oznacza nic nowego, złoty to znak, że ma coś dla nas do powiedzenia). Opowie nam, on że wioska boryka się z problemami związanymi z grasowaniem pewnego potwora nieopodal miasta. By się tam udać wystarczy, że udamy się w góre miasta - przez most. Tam wędrujemy cały czas lewą stroną kierując się w górę. Miejsce gdzie znajduje się potwór łatwo rozpoznać - znajdują się tam kamienie doświadczenia lub regeneracji, a Satyry jakie spotkamy zaczną się wycofywać. Potwór jest dość łatwy, po jego pokonaniu udajemy się do "szerokiego" osobnika na targu Helos. Dostaniemy nagrodę i zostaniemy skierowani do samego, wielkiego Leonidasa - generała Spartan. Mamy udać się do jego obozu wędrując przez Lakonikę i poprosić go o pomoc w Helos. By się dam dostać wystarczy, że wyjdziemy z Helos (niedaleko teleportu jest drugie wyjście) i będziemy podążać cały czas ubitą ścieżką przed siebie.
Sparta
Gdy znajdziemy obóz wojsk Leonidasa możemy porozmawiać z jednym z wojoników przy miejscu gdzie stoją generalskie namioty. Nie będziemy mogli od razu porozmawiać z wielkim Leonidasem. Człowiek, który pilnuje wejścia powie nam, że najpierw musimy jakoś pokazać mu swoją siłę. Spartanie to bardzo zarozumiały naród, myślą, że tylko oni są wstanie pokonać wodza Centaurów.
Odnajdziemy go wychodząc z obozu i kierując na północ. Jeżeli zaczniemy napotykać centaury, znaczy że to dobry kierunek. W pewnym miejscu droga się zwęzi - jest to miejsce, gdzie czeka nas trudniejsza walka. Po usłyszeniu rogu z góry zbiegnie stado centaurów z swym wodzem na czele - Nessusem. Są szybcy, więc ucieczka raczej nie jest najlepszym wyjściem. Lepiej najpierw zagonić jego ochronę zdala od wodza (wódz wraca w swoje miejsce, ochrona nie), a dopiero potem zająć się samym mistrzem Centaurów. Po jego zabiciu wracamy do Leonidasa i opowiadamy mu o wszystkim.
Wielki Leonidas raczej nie będzie chciał zbytnio z nami rozmawiać i wyśle nas do Delf, konkretniej do tamtejszej Wyroczni. Poza tym podrodze będziemy mieli porozmawiać z Tymonem w mieście Megara. Podążając cały czas przed siebie w końcu tam trafimy.
Megara
Niewielkie (ale i tak większe niż dotychczasowe) miasto Megara zawiera niewielkie zadanie poboczne, które i tak będziemy musieli wykonać by móc dalej przejść wątek główny. Jest to zadanie o nazwie "Właściwy Podarek" (w zadaniach pobocznych należy do rozdziału "Delfy"), które zleca nam Tymon. Musimy znaleźć i zerwać gałązkę oliwną z świętego drzewa nieopodal Ambrossos.
Gaj ten znajdziemy nieco za miastem Megara idąc na północ. Okaże się, że cały oliwny gaj płonie i niewiadomo czy święte drzewo również przetrwało. Do pokonania również będzie dość silny przeciwnik - Arachne, władczyni pająków. Jej główną bronią jest otrucie i atak kończynami, potrafi przyzywać sobie pomocników.
Po jej pokonaniu możemy zabrać z drzewa kawałek gałązki, który pulsuje kojącym, mistycznym ciepłem, następnie wrócić do Tymona i podążać dalej do świątyni Apollina w Delfach.
Delfy
Droga do Delf jest bardzo długa i niekiedy myląca. Prowadzi przez różne tereny - wybrzeża, lasy, mokradła. Lecz to jescze nie jest tak straszne jak ktoś, kto czeka na nas w trakcie podróży. Przekraczając pewien most zobaczymy kilku spartańskich wojowników. Przed nami stanie potężny przeciwnik - Cyklop. A jego imię to Polifem. Rzuca kilka rodzajów "czarów", są one bardzo silne i potrafią zabrać niemal 60-70% paska życia. Dobrą metodą jest zaciąganie go za most, rzucanie jakiś czarów na odległość lub atakowanie łukiem. Gdy zaciągniemy go do pewnego momentu Polifem zacznie wracać do jaskini, wówczas możemy go troche "połaskotać" strzałami.
Po jego pokonaniu czeka nas jeszcze wyprawa przez ruiny pełne nieumarłych, którzy zupełnie niespodziewanie mogą pojawić się przed naszym nosem. Delfy rozpoznamy po walkach na przedmieściach. Podarek - gałązkę oliwną w Delfach przyjmą bez problemu (+5 do odporności na truciznę)... Wyrocznia wyjawi nam, że odpowiedź znajdziemy w jaskiniach Pernasu, znajdujących się nieco na zachód (za drugą bramą miasta znajdującą się w górnej części). Jaskinie Pernasu to prawdziwy labirynt pełen potworów, lepiej dobrze się przygotować.
Ateny
Teraz czeka nas prawdziwa wędrówka. Chwila spokoju to będzie żadkość. Gdy dojdziemy do mostu w lokacji "Parnas Daleki", zaktualizuje się nam dziennik. Okaże się bowiem, że za Jaskiniami Parneasu powstał ogromny obóz dla setek potworów. Poniżej mapka przedstawiająca rozciągający się przed nami obóz.
Teraz musimy przebić się przez obóz pełen Satyr, Dzikoludów, Centaurów i innych tego typu potworów. Następnie po przedmieściach Aten musimy pokonać stada nieumarłych i dotrzeć do jaskiń Parneasu, gdzie będą na nas czekać Gorgony. Miejsce gdzie są rozpoznamy po zamkniętych drzwiach w jaskini. Są bardzo niebezpieczne i trudne. Nie dość, że są trzy to jeszcze na dodatek się leczą i potrafią tak zamącić postaci w głowie, że tracimy na chwile siłę do ruchu. Najlepiej najpierw postawić sobie portal (nie ma drogi ucieczki), atakować jedną, zabić ją, potem następną atakować i następną. Gdy się ich pozbędziemy jeden z posągów ożywi się i będzie chciał z nami rozmawiać. Poza tym wokół będzie sporo skrzyń do otwarcia.
Po ich zabiciu pewna kobieta troche nam wytłumaczy co zaszło. Następnie czeka nas kolejna długa wędrówka do serca Aten, okaże się bowiem, że czarny mag zwany Telkin (skojarzenia z Tolkienem?) prowadzi armię potworów w stronę stolicy Grecji.
Gdy przejdziemy pierwsze domostwa Aten zobaczymy niewielki oddział, a na jego czele samego Leonidasa. Musimy mu powiedzieć co zaszło w Parneasie i o wyroczni. Teraz będziemy musieli dowiedzieć się coś na temat potworów jakie ponoć przedostały się przez ogromne mury Aten. Na zboczach Akropolu znajdziemy człowieka, który ponoć widział potwory w Partenonie. Musimy się tam udać, powstrzymać potwory i znaleźć miejsce którędy się dostały. Tam znajdziemy przejście do katakumb, czeka nas wędrówka po 4 poziomach. Na ostatnim znajdziemy zamknięte drzwi. Za nimi czeka boss - Alastor - Bicz Archeona. Jest to nieumarły mistrz magii, przyzywa sobie pomocników i nie należy do słabych.
Niespodzianka. Za drzwiami po drugiej stronie sali spokojnie czekał sobie na nas stary człowiek (skrzynie można teraz otworzyć). Opowie nam nieco o zakonie Prometeuszy, o tym, że Telkin udał się teraz prawdopodobnie na Kretę. Wychodzimy przez przejście i podążamy do doków, tam pewien człowiek zabierze nas do Heraklionu na Krecie. Musimy odnaleźć i obronić artefakt, którego szuka Telkin.
Knossos
Gdy znajdziemy się w Heraklionie czeka nas wędrówka poprzez wzgórza do miejsca zwanego Pałacem w Knossos. Droga jest długa, lecz nie jest zbyt rozległa, napewno się nie zgubisz. Miejsce do, którego podążasz rozpoznasz bardzo łatwo - zamek z czerwonymi kolumnami gdzie pląta się mnóstwo konstruktów i nieumarłych.
Po dostaniu się do wewnątrz odnajdziemy szybko lokację przypominającą labirynt. Tam czeka nas długie poszukiwania wyjścia... oraz bossa. Kierujemy się najpierw w górną część planszy, a następnie w prawo. Tam znajdziemy miejsce gdzie jest mnóstwo minotaurów oraz zamknięte drzwi. Za nimi czeka nas walka z naprawdę dobrym przeciwnikiem - Lordem Minotaurów.
Gdy go pokonamy możemy iść lokację dalej, nie nacieszymy się długo spokojem. Już chwilę dalej czeka nas walka z bossem całego aktu - Megalezjosem - Telkinem. Jest świetnym przeciwnikiem jak na ten etap gry - potrafi przywoływać sobie pomocników, blokować nasze czary, a nawet przejmować kontrolę nad naszymi przywołańcami. Najlepiej pokonać go najszybciej jak się da i nie żałować niczego.
Po jego pokonaniu rozmawiamy z Kirosem, który nagle pojawi się obok. Teraz mamy udać się do Egiptu...
Rakotis
Zakon Prometeusza uznał, że będzie Ci potrzebna pomoc Imhotepa - wielkiego egipskiego mędrca. Znajdziemy go od razu w porcie w Rakotis. Poprosi Cię o odnalezienie Zwoju Inwokacji w bibliotece miejskiej, oraz powiedział, że będzie czekał w świątyni Ptaha w Sais. W bibiliotece rozpaczony czlowiek powie nam gdzie jest zwój. Idąc poziomy niżej nie napotkamy żadnego zwoju, dopiero na samym dole w niby opuszczonej części czeka nas walka z bossem - Skarabeuszem, królem pustyni. Dopiero po jego pokonaniu będziemy mogli zabrać zwój z lokacji dalej.
Teraz musimy wrócić i udać się do świątyni Ptaha. Wędrując dalej poprzez lokacje znajdziemy miejsce gdzie pewien człowiek stoi przed ruinami. Okaże się bowiem, że świątynia została zniszczona przez kolejnego Telkina, a Imhotpem czeka na nas w Memfis.
Memfis
W Memfis Imhotep rozkaże nam odnalezienie dwóch ważnych do rytuału przedmiotów - Oka Chaosu (kierunek Fajum) oraz Dłoni Równowagi (kierunek Giza).
Za Oazą Fajum, w miejscu gdzie mamy odebrać Oko Chaosu stanie nam na przeciw jeden dość silny przeciwnik - władca Skorpiosów. Po jego zabiciu do dyspozycji mamy sporo skrzyń wokół niego oraz ołtarz gdzie spoczywa Oko.
Jeżeli udamy się w stronę Gizy dotrzemy do miejsca gdzie znajdują się piramidy. Wewnątrz Sfinksa czeka nas walka najpierw ze strażą przyboczną Faraona. Są to konstrukty, powstają wtedy gdy zniszczymy obelisk i jego obstawę, wówczas duch obelisku wstępuje w konstrukt. Najlepiej najpierw pokonać jeden, potem zająć się drugim i dopiero trzecim. Po ich zabiciu zabieramy Dłoń Równowagi i oddajemy oba artefakty Imhotepowi. W Memfis Imhotep połączy dwie części w jedną i dokona nieudanego rytuału i wyśle nad do Doliny Królów by tam odnaleźć panoszącego się Telkina.
Po drodze przejdziemy jeszcze przez Teby.
Dolina Królów
W Dolinie Królów jest kilka grobowców, lecz tylko jeden z nich jest prawdziwy (skojarzenia z Diablo II?). Dokładnie jest to Grobowiec Ramzesa, położony w północno-zachodniej części doliny. Tam, kilka komnat niżej znajdziemy zamknięte drzwi, a za nimi Aktajosa - Telkina.
Jest silny - klonuje się (nie wiadomo, który prawdziwy), atakuje silnymi promieniami, blokuje czary na dużym obszarze, może dodatkowo atakować kończynami, przywołuje pomocników.
Po jego zabiciu wypadnie tabliczka, którą należy przekazać Imhotepowi w Tebach. Po rozmowie wyśle nas w pewne miejsce - świątynie Hatszepsut, gdzie za pomocą laski otworzymy portal do Babilonu. Lecz przed tym wewnątrz świątyni czeka nas walka z bossem - Lordem piaskowych upiorów - Koszmarem pustyni.
Ogrody Babilonu
Okaże się, że trzeci Telkin już niszczy Babilon, według zapisków na tabliczne artefakt - Sierp Kronosa znajduje się w świątyni Marduka, na szczycie ogrodów. Sierp to potężny artefakt, który nie może znaleźć się w rękach Telkina.
Teraz biegniemy wokół ogrodów, cały czas kierując się do góry. Na szczycie w świątyni czeka nas walka z Chimerą, bardzo silnym przeciwnikiem, na dodatek wokół jest sporo pułapek. Po jej pokonaniu okaże się, że jednak Telkin był pierwszy, a obok leży ciężko ranny człowiek imieniem Feiyan. Po rozmowie dowiemy się, że Telkin ruszył na wschód. Musimy go powstrzymać.
Jedwabny Szlak
Wędrując po teretoriach wschodu będziemy mieli do przemierzenia Jedwabny Szlak - całkiem spory kawał drogi. Punktem zwrotnym będzie Wioska Shangshungów, gdzie będziemy mogli zakupić przedmioty oraz nająć się do zadań pobocznych. Dalej czeka nas znów długa podróż przez zamarznięte jaskinie pełne neandertalczyków.
Chiński Mur
Po wyjściu z jaskiń przejdziemy się kawałek poprzez Chiński mur, walcząc z coraz silniejszymi przeciwnikami. Idąc dalej musimy przejść przez różne obozy różnych przeciwników, są oni znacznie silniejsi niż dotychczas. Spokój odnajdziemy w wiosce Zhidan, gdzie odnaleźć musimy starca imieniem Fan Ye. Powie nam, że Telkin udaje się prawdopodobnie do miasta Chang'an, na wschodzie.
Niedaleko dalej przez las odnajdziemy przedmieścia Chang'an, a pewna kobieta przekaże nas, że w mieście szuka nas pewna osoba.
Chanq'an
Do miasta nie jest daleko od jego przedmieść. Tuż za pierwszą bramą spotkamy ową osobę, która ma znane nam już imię - Feiyan. Uważa, że prawdopodobnie Żółty Cesarz wie dokąd mógł udać się Telkin. Mamy udać się do Jadeitowego Pałacu na szczycie góry. Ponoć niewielu śmiertelników z tamtąd wracało...
Teraz musimy przedzierać się przez nowe lokacje, podążając na wschód, droga jest doprawdy długa i... mało urozmaicona. Warto zwrócić uwagę na miejsce, w którym jesteśmy dopiero w miejscu gdy zaczniemy wędrować po skalistych górach. Tam w gdy zaczną się wiszące nad przepaścią mosty warto uważać na...
Yaougai'a - starożytnego byka. Jest bardzo twardym przeciwnikiem, bardzo szybkim. Jego ataki potrafią zabrać sporą część paska życia, w szczególności gdy wokół niego zaczyna pojawiać się ogromna powierzchnia ognia.
Kawałek dalej znajdziemy Pałac. Wewnątrz po rozmowie dostaniemy nagrodę w wysokości dużej dawki punktów doświadczenia oraz dobrego przedmiotu.
Telkin ma zamiar użyć Siepru Kronosa by odciąć adamantytowe łańcuchy trzymające w ryzach potężnego tytana Tyfona. Teraz naszym celem będzie Góra Wusao!
Góra Wusao
Podróż do Góry Wusao nie jest taka długa jak do Pałacu, lecz również nie należy do ciekawych. Góra jest najbardziej niebezpiecznym i najtrudniejszym miejscem w grze, spotykamy znacznie trudniejsze potwory niż wcześniej. W samym wnętrzy napotkamy na niewielki labitynt, prowadzący na swym końcu w dół. Tam na samym dole zobaczymy kogoś kto trzyma w ręku Sierp Kronosa...
Ormenosa - Telkina. Okaże się, że udało mu się uwolnić Tyfona - największego wroga bogów. Ostatni Telkin jest najsilniejszy (jak to z reguły bywa), potrafi przywoływać sobie potwory, atakuje kończynami, rzuca w nas skałami, które jak mu się skończą spadają z sufiu groty.
Olimp
Jak go zabijemy ruszamy w pościg za Tyfonem przez portal. Znajdziemy się w Olimpie - krainie bogów. Ruszamy w górę, po drodze spotkamy bardzo silnych przeciwników - z początku tylko szkielety, potem konstrukty, minotaury, starsze minotaury oraz cyklopów (pamiętacie Polifema? Tak to takie właśnie centaury, tylko że kilkuktornie silniejsze). Na końcu, na szczycie Olimpu spotkamy Tyfona.
Pod względem ilości życia i odporności nie jest on raczej najsilniejszym z przeciwników, lecz jego atak jest bardzo silny. Atakuje głównie rękoma, lecz używa również stojących na placu posągów do regenerowania swoich sił. Atakuje głównie ognistym płomieniem oraz wiązką błyskawic, rzadko używa innych ataków.
Gdy go zabijemy...
A z resztą... zobaczcie sami :)