Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Szkolenie w Gildii

Szkolenie w Gildii

Ostatnia edycja: 12.04.2012, 10:19
Szept (Whisper) wstała wcześniej i obudziła mnie, pora na pierwszy trening. Na zewnątrz za rzeką czekał już na nas Mistrz Gildii. Pierwszym treningiem będzie walka wręcz.
Najpierw kilka razy uderzyłem z pięści i kopniaków w słomianego manekina, następnie dostałem kawałek gałęzi (by go wyjąć wciśnij Del dla sterowania strzałkami) i ponownie musiałem przyłożyć słomiakowi. Mistrz powiedział, że po pokonaniu przeciwników zostaje po nich kula doświadczenia, jeśli chcę zdobywać nowe umiejętności muszę je zbierać.
Później nadszedł czas na trening z Szept (Wishper), ale już na prawdziwą ostrą broń. W pierwszej kolejności miałem ją kilka razy zaatakować (proste jak but), następnie kilka razy obronić jej ciosy (środkowy klawisz myszy, kółko, scroll). Wreszcie nadszedł moment normalnej walki, przyłożyłem jej kilka razy po czym przyszedł Grom (Thunder) i powiedział, że lepiej żeby nie walczyła z kimś tak marnym jak ja.
Mistrz poszedł w stronę miejsca do treningu łucznictwa, dał mi łuk. W pierwszej fazie miałem po prostu napiąć cięciwę i oddać strzał w kierunku trzech manekinów. Później manekiny były już ruchome i mogłem zacząć celować w nie (po napięciu cięciwy prawy przycisk myszy, a potem + lub -).
Proste.
Kolejnym treningiem było szkolenie siły woli. Nieopodal Demon Doors Mistrz kazał mi użyć swojej mocy (dla kierowania strzałkami 1-9 na klawiaturze numerycznej, trzymając przycisk).
Tak więc przycelowałem w manekina i rzuciłem czar błyskawic. Później Mistrz Gildii powiedział bym spalił tyle słomiaków ile tylko zdołam w czasie 30 sekund. Na tym skończył się trening z Mistrzem, a zaczął się z Maze'm.
Kazano mi iść do Lasów Gildii (Guild Woods), tam powinien czekać mag. Czekał, od razu bez wahania kazał mi zaatakować go kilka razy, zrobiłem tak. Następnie miałem kilka razy wystrzelić w jego kierunku strzałę, a później dopiec go czarem błyskawic. Na tym skończył się mój trening, udałem się do wnętrza budynku by porozmawiać na koniec z Mistrzem.

Wyszukiwarka

Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:

Komentarze

Brak komentarzy. Może będziesz pierwszy?

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.