Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Recenzja dema

Recenzja dema

Ostatnia edycja: 10.05.2007, 22:50

Dark Messiah, gra akcji z elementami RPG na którą czekają fani dynamicznej rozgrywki. Wczoraj tj. 8 sierpnia premierę miało demo tej gry, w poniższej recenzji/opisie postaram się wam nieco przybliżyć rozgrywkę. 

Technicznie 

Zapewne wielu martwi się czy ich maszyna pociągnie tego potwora. Sam myślałem że u mnie wystąpią, ale ku mojemu zdziwieniu ich nie uświadczyłem. Gra na moim sprzęcie tj. Athlon 64 3000+, GF6600, 1GB RAM (dual) działała płynnie na średnich detalach i niskich cieniach. Przed rozpoczęciem rozgrywki należy ustawić sobie detale, ponieważ gra nie wykrywa sprzętu (w pełnej wersji pewnie to poprawią). Grafika mimo średnich detali wyglądała pięknie, dużo lepiej niż Oblivion na moim komputerze. 

Początki 

Po obejrzeniu krótkiego intro i paru reklam producentów naszym oczom ukazuje się proste, acz przejrzyste menu gry. W menu mamy do wyboru: New Game, Load Game, Options i Quit. W opcjach możemy pozmieniać wiele ustawień dot. grafiki i dźwięku no i klawiszologię (chociaż wg. mnie jest bardzo dobrze dopasowana). Grę zaczynamy od krótkiego i niezbyt skomplikowanego prologa-tutoriala, nauczymy się tutaj podstaw poruszania się w świecie Dark Messiah. Całe demo rozgrywa się w ciemnych pomieszczeniach, szkoda że nie dane nam było wyjść na powietrze. Po przejściu prologu mamy możliwość gry na planszy znanej przede wszystkim z filmików prezentowanych przed wydaniem gry. Tutaj już w pewnym sensie musimy się zdecydować którą ścieżką zamierzamy kroczyć. Maga? Wojownika? A może złodzieja? Wybór należy do Ciebie. W każdym razie na planszy czeka nas kilka walk grupowych. Na końcu planszy napaliłem się na walkę z cyklopem również znanym z filmiku, ale w demie jest tylko krótki filmik pokazujący go kroczącego przez jaskinie i koniec dema. Trochę się zawiodłem na jego długości przejście wszystkiego łącznie z oglądaniem zakamarków i robieniem screenów to jakieś 30 minut. No ale cóż pełna wersja już niedługo :). 

Walka 

Walki w grze są na pewno jej najważniejszym aspektem, dynamiczne i stosunkowo realistyczne. Dla wojownika przygotowano świetny system walki mieczem i świetne połączenie miecz-kopniak. Chyba najlepsza strategia na początku, gdy przeciwnik się zbliża to go z buta a później mieczem dokończyć ;). Z kolei złodziej musi polegać na swojej celności, wystarczy dobrze wycelować w głowę, no i na szybkim władaniu swoimi sztyletami. Czas na magię która również w grze jest bardzo rozbudowana. Przykładowo czarem zamrożenia nie możemy tylko atakować przeciwników, ale także... podłogę... wystarczy rzucić czar na ziemię aby zamarzła i już mamy pułapkę na wrogów. Ciekawym rozwiązaniem jest także możliwość sterowania fireballem w czasie jego lotu, wystarczy przytrzymać klawisz myszki i nią poruszać. Dzięki temu przy odrobinie szczęścia i umiejętności możemy trafić kogoś stojącego za rogiem. 

Umiejętności 

Nie wiem jak to będzie wyglądać w pełnej wersji ale po demie wydaje mi się że po każdej planszy będziemy mogli rozdzielić punkty umiejętności (skill points). Możemy w ten sposób nauczyć się nowych czarów, rozwinąć umiejętność walki mieczem czy łukiem albo nauczyć się np. lepiej skradać. System jest intuicyjny i prosty w obsłudze. 

Podsumowanie 

Dark Messiah od początku zapowiadał się bardzo ciekawie, demo tylko podsyciło tą ciekawość, ale przecież w końcu taki był zamiar twórców. Cóż pozostaje nam czekać na pełną wersję gry i już zacząć zbierać pieniądze na nią i ewentualny upgrade sprzętu. Nie jest to na pewno rasowy cRPG, chociaż opcje rozdzielania umiejętności są dość rozbudowane, nazwałbym grę raczej Fantasy First Person Action Computer Role-Playing Game ;). Ale to jest jeszcze do uzgodnienia.

Wyszukiwarka

Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:

Komentarze

Brak komentarzy. Może będziesz pierwszy?

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.