Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Misje i decyzje

Misje i decyzje

Data opublikowania: 23.09.2009, 00:07
Ostatnia edycja: 12.04.2012, 11:02

W przeciwieństwie do innych gier RPG, Risen zapewnia graczowi duży wachlarz różnych sposobów na zrobienie misji. Nasze rozwiązania będą miały znaczący wpływ na fabułę i twoje wrażenia płynące z gry. W Risen nie ma dobrych czy złych decyzji, tak jak nie ma biało-czarnych stereotypowych sytuacji. Jeśli zdecydujesz się na jakieś rozwiązanie, nie ominą cię jego konsekwencje, a niektóre ciągi zadań mogą się dla ciebie otworzyć bądź zamknąć. Poniżej dwa przykłady tej ważnej cechy:

Ciąg misji Sary

Na początku gry gracz otrzyma swoją pierwszą misję: poszukiwanie ocalonych ze zniszczonego statku. Staniesz wtedy przed podstawowym wyborem – poszukać rozbitków lub zignorować zadanie i ruszać dalej. Gdy zdecydujesz się na pierwszą opcję, poznasz Sarę, która przeprowadzi cię przez samouczek. Powie ci również, że nie czuje się bezpiecznie. Jeśli nie pomożesz jej w szukaniu bezpiecznego schronienia, Sara zginie.

Załóżmy, że jej nie zignorowałeś. Po tym jak Sara opowie ci o podstawowych mechanizmach w grze potrzebnych do przetrwania na wyspie, pójdziesz dalej i zostawisz ją za sobą. Natrafisz teraz na następną gałąź twojego decyzyjnego drzewa: jeśli nie wspomnisz o dziewczynie nikomu podczas swojej podróży, Sara umrze - zostanie zjedzona przez wilki. Gdy natrafisz na Neila – pierwszego bandytę, którego spotykasz na wyspie – i opowiesz mu o Sarze, zaopiekuje się nią i później dziewczyna ponownie pojawi się w grze, w obozie banitów. Jeśli nie zaufasz Neilowi, możesz ewentualnie porozmawiać z nowicjuszem na pobliskiej farmie, a Sara będzie osiągalna w ich kwaterze.

Ciąg misji Delgado

Wchodząc tylnym wejściem do miasta portowego, rozpoczniesz rozmowę z Delgado. Jego ekwipunek będzie stanowił wskazówkę, że mężczyzna jest bandytą i należy do gangu Dona. Po wybraniu rozmaitych opcji dialogowych, okaże się, że Delgado potrzebuje twojej pomocy. Zbiera on pieniądze za ochronę od mieszkańców miasta. Costa, właściciel lombardu, wisi mu trochę pieniędzy, a do tego wynajął sobie ochraniarzy, by chronili go przed Delgado.

Delgado chce więc, byś poszedł i przyniósł mu jego złoto, bo inaczej będzie miał problemy ze swoimi własnymi ludźmi, jeśli im nie zapłaci. Bandyta jest również najlepszym kieszonkowcem w mieście i oferuje ci nauczanie tej mrocznej sztuki w zamian za twoje usługi. Gdy zgodzisz się mu pomóc, zatrzyma cię Sambrosa, strażnik miejski, który widział cię rozmawiającego z Delgado, i ostrzeże cię przed nim. W tym momencie gracz może zdecydować, czy zostanie demaskatorem czy nie. Oto różne opcje, między którymi można wybierać:

A) Nie wspominasz o układzie z Delgado Sambrossie, idziesz odzyskać pieniądze banity, ale zachowujesz je dla siebie i kupujesz chłodne piwo w lokalnej tawernie.

B) Nie wspominasz o układzie z Delgado Sambrossie, odzyskujesz pieniądze od Costy i oddajesz je Delgado, który uczy cię sztuki kradzieży kieszonkowej.

C) Wspominasz o układzie i oferujesz Sambrossie pomoc, ale wciąż trzymasz się pierwotnego planu i przynosisz pieniądze Delgado.

D) Wspominasz o układzie Sambrossie i zostajesz poinstruowany, by okraść Costę tak jak zamierzałeś, a pieniądze oddać strażnikowi. Delgado wtedy opuści miasto i nigdy nie zapomni tego, co zrobiłeś. Jeszcze go spotkasz.

Każda opcja będzie miała swoje następstwa w grze, które zmienią wrażenia gracza oraz jego relacje z poszczególnymi frakcjami. Oh, a czy wspominałem o różnych metodach odzyskania pieniędzy od Costy? Możesz go sprowokować do walki (tak, by jego straże cię nie skrzywdzili), możesz zaatakować go otwarcie (straż się na ciebie rzuci), ukraść mu pieniądze (jeśli już znasz tę umiejętność) lub przekonać go, by dał ci kwotę w inny sposób.

Kolejnym przykładem różnych metod rozwiązania problemu w mieście portowym jest podana w magazynie ILM z lutego sytuacja, gdzie pokazujemy rozmaite sposoby na dostanie się do miasta.

Dlaczego podejmowanie decyzji jest główną cechą wartą, by o niej wspomnieć?

Sztuczny świat Risen jest jedną z najważniejszych unikalnych cech gry. Różne sposoby rozwiązania zadania, skutkujące możliwością wielokrotnego rozegrania fabuły, stanowią wielką zaletę. Gracz ma całkowicie wolną rękę w wyborze swojego kierunku. Kiedy grasz w Fable lub Knights of the Old Republic, większość decyzji nie będzie miała wpływu na otoczenie i nie zmieni historii opowiedzianej w grze, ponieważ symulowane wyniki różnią się mniej lub więcej tylko wizualnie. Risen proponuje ci całkowicie różne rezultaty twoich akcji. Jest to coś, czego nawet Mass Effect nie może zaoferować.

Wyszukiwarka

Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:

Komentarze

Brak komentarzy. Może będziesz pierwszy?

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.