Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Khazra

Khazra

Data opublikowania: 01.07.2008, 02:10
Ostatnia edycja: 12.04.2012, 11:18

Z zapisków Abd al-Hazir'a

Khazra

Khazra (potocznie znani jako kozio-ludzie) uważane długo były za naturalnych mieszkańców naszego świata, pokrewnymi im były plemiona pustyni i górskich okolic, ale ostatnio znalazłem, jak dowody pokazywały, że nic nie może być dalsze od prawdy. Historia z Khazra jest dużo bardziej skomplikowana i niepokojąca niż był poprzednio sobie wyobrażałem. Zgodnie ze starożytnymi zapiskami, po których tłumaczeniu zrozumiałem, że Khazra były początkowo ludzkie, byli częścią rasy Umbaru, która została odkryta w gęstwinach Torajańskich puszczy, w Teganazjańskim regionie wschodniego kontynentu. W pewnym momencie w dalekiej przeszłości, pięć klanów, którym przyszło być znanym jako Khazra, migrowało do wyższych partii społecznych, gdzie zaczęły się rozwijać w innych klanach. Żyli we względnym spokoju i rozpoczynali przejście z społeczności łowiecko-zbierackiej, do rolnictwa. Ta sytuacja zmieniła się dramatycznie gdy napotkali Vizjerei, przed dwóch tysiącach laty (jeśli moje tłumaczenia okażą się poprawne).

To była największa wojna klanów Magów, i również potężny klan magów Vizjerei pokazywał, że oznaki stresu powodują przedłużającą się walkę. Odłam klanu Vizjerei postanowił, że do budowy swoich oddziałów poświęci demonom dusze ofiar, spokojne klany Umbaru wydawały się idealnie pasować do potrzeb Vizjerei. Nie jest nieznane jak klany skontaktowały się z Vizjerei, ale w ciągu okresu dziesięciolecia lub coś w tym stylu, klany Khazra zwróciły się ze swojego pokojowego istnienia do powszechnej wojny z Vizjerei. To był na pewno wynik wiedzy, o tym że ich bracia byli boleśnie odmieniani przez Vizjerei w brutalne i rządne krwi kozły. Chociaż byli prymitywni według Vizjerei, klany Umbaru powstrzymywały potężnych magów przez znajomość terenu i wtapianie się w otoczenie. Ale ta sytuacja nie mogła trwać wiecznie. Przez dziesięciolecia brutalnej wojny klany i umysły Umbeu zaczęły poszukiwać jakichkolwiek środków by zwyciężyć nad swoimi wrogami. Tak naprawdę, stracili z oczu wszystko inne, poza zemstą.

Dokładne szczegóły rzadko się trafiają, ale upewniłem się, że w pewnym momencie podczas następnych dwustu lat zdecydowali się użyć siły Vizjerei przeciwko nim. W tym celu, klany aktywnie starały się znaleźć maga, który sprawiłby, żeby ich bracia powrócili do korzeni. Ostatecznie osiągnęli cel zmuszając jednego z swych jeńców Vizjerei do pomocy, nie tylko przy przejmowaniu kontroli nad ich odmienionymi członkami klanu, ale również aby w pełni wypędzić Vizjerei z Teganzy. Ich strategia powiodła się, jednakże wszystko ma swoją cenę. Znaleźli się w niewoli wręcz wytrawnego demona Zagraal'a w zamian za ich przeklętą moc (notatka - ja ani nie udzielam poparcia ani odrzucam teorii z "Płonącego Piekła" przez czasowego demona; to jest po prostu zapis mający w swoich pierwotnych zamiarach: opisać jego ohydne i wstrętne pochodzenie). Zostali wściekłymi rabusiami, zmuszonymi do wypadów na wsie i wozy, aby zaspokoić swoje żądze i starać się o krwiste ofiary dla ich demonicznego mistrza. To od tej pory, właśnie zaczęto nazywać ich Khazra, co w starym języku Umbru znaczy "demon".

Po latach tego przerażenia, ich byli bracia, Umbaru z niższej Teganzy, wysłali swych świętych szamanów (Witch Doctors) by wykorzenić Khazrańskie zagrożenie dla regionu. Napełniając się nieznaną mocą, szamani torowali sobie drogę, by wreszcie stanąć twarzą w twarz z Zagraal'em. W legendarnej bitwie, bohaterzy mężnie walczyli, do ostatniego, aż w końcu udało im się pokonać Zargaal'a. Khazra kontynuowany swoją wojnę płacową z ludzkością, ale bez źródła demonicznej władzy byli zbyt słabi. Pomimo niewielkiego i niewyjaśnionego odrodzenia mniej więcej dwadzieścia lat temu, ich furia stale słabła, do czasu gdy nie zostali niemrawymi i ogłupiałymi istotami, które znamy dziś.

Dodatek: Zbierając informacje na temat różnej wrogiej fauny i flory, którą poszukiwacze przygód regularnie napotykają w swojej pracy, dowiedziałem się, że Khazra odzyskali nieco z ich straconego zapału, wigoru i znów gwałtownie atakują ludzi. Począwszy od tego zapisku, takie raporty pozostają niepotwierdzone przez prawdomówne źródła.

Artykuł tłumaczony z oficjalnej strony Diablo 3.

Wyszukiwarka

Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:

Komentarze

Brak komentarzy. Może będziesz pierwszy?

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.