Fallout 3 zaczyna się 30 lat po drugiej części choć wydarzenia z jedynki i dwójki nigdy nie miały miejsca. Naszą przygodę rozpoczynamy pod dawną stolicą USA, Waszyngtonem, w Krypcie 101 gdzie ludzie dawno zapomnieli jak wygląda powierzchnia. Nasz bohater jest jednym z jej mieszkańców i tam też poznajemy zasady gry by móc później ruszyć na poszukiwania swego ojca. Będziemy zmuszeni walczyć o przetrwanie i dokonywać trudnych wyborów. Życie na powierzchni jest pełne niebezpieczeństw, a walka z mutantami i innymi ludźmi jest tu chlebem powszednim.
Twórcy wiedzą że technika idzie do przodu przez co w trzeciej części możemy spodziewać się świetnego systemu walki z takimi smaczkami jak oderwane kończyny i efektowne rany, my zaś zostaniemy nagrodzeni widowiskowymi powtórkami. Zniszczenie zaś będziemy siać nowym zestawem uzbrojenia okraszonego kilkoma „oryginalnymi” giwerami.
A co się w grze nie pojawi? Pojazdy jeśli będą to tylko jako leżący na poboczu wrak, którego będziemy mogli co najwyżej bardziej zniszczyć. Nie zagramy sobie także z przyjaciółmi przez internet co zapewne zasmuci duże grono graczy liczące na przełom w tej sprawie. Nie ma jednak co zgrzytać zębami z tego powodu tylko czekać na premierę która najprawdopodobniej będzie miała miejsce pod koniec 2008 roku.
