Dodatek do Fallouta!
Już wkrótce, bo jeszcze w styczniu, ma się ukazać pierwszy z trzech mikrododatków do Fallout 3, o nazwie: "Operation Anchorage". Akcja przeniesie nas do skutej lodem Alaski, gdzie trwa (poprzedzająca "Wielki Wybuch") wojna pomiędzy USA a Republiką Chin.
O tych wydarzeniach dane nam było usłyszeć już w podstawowej części gry, co więcej, mogliśmy nawet znaleźć pomnik postawiony ku czci dzielnych żołnierzy, biorących udział w tej operacji:
Teraz, dzięki dodatkowi, będziemy mogli na własne oczy przekonać się, jak przebiegał ten konflikt.
Bethesda obiecuje ok. 4-5 godzin dodatkowej zabawy w zamian za 800 MSP (równowartość 10$), a rozszerzenie będzie można pobrać przez usługę Games for Windows Live.
Przejdźmy jednak do rzeczy - co dokładnie spotka nas na zamarzniętej Alasce? Jak zapowiadają twórcy, do dyspozycji graczy oddany zostanie nowy, potężniejszy ekwipunek, m.in: Gauss Rifle czy Tranch Knife, a także nowa zbroja i dodatkowe perki.
Symulacja wydarzeń, mających przybliżyć graczom historię wojny, będzie polegała na opanowaniu przez bohatera głównej bazy chińskiej armii, w okolicy tytułowego Anchorage. Sama misja po prostu pojawi się w grze jako zwykłe zadanie poboczne, więc zdobyte wyposażenie może być wykorzystane w głównym wątku, choć "Operation Anchorage" nie ma z nim większego związku, stanowi jedynie tło wydarzeń dla uniwersum Fallouta.
Jedną z nowości ma być możliwość pokierowania całym oddziałem żołnierzy, a nie tylko pojedynczym kompanem. Niestety - taka opcja przewidziana jest tylko dla dodatku, w "podstawce" musimy radzić sobie po staremu. Zawiodą się także ci, którzy liczyli na podniesienie limitu postaci, ten ma być wprowadzony w trzecim dodatku, a więc dopiero w marcu br.
Jeśli chodzi o technikalia w nowych przygodach, silnik pozostał oczywiście bez zmian, ale to co zobaczymy na naszych ekranach znacząco różni się od obrazu Stołecznych Pustkowi.
Alaska, pokryta śniegiem, otoczona przez górskie szczyty, a nad nią czyste niebieskie niebo - to wszystko już teraz możemy zobaczyć na screenach ujawnionych przez twórców gry.
Na pewno taki obraz stanowi miłą dla oka odmianę, po spędzeniu wielu godzin w zniszczonych i obskurnych okolicach Waszyngtonu.
"Operation Anchorage" zapowiada się więc bardzo ciekawie, dlatego nie pozostaje nam nic innego tylko czekać!