Jednym z ciekawszych elementów świata Fallouta są rozmaite grupy czy społeczności, jakie go zaludniają. W tym tekście zwrócę uwagę na niektóre, które widoczne są w trzeciej części gry – nawiązując oczywiście do F1 & F2, ale nie biorąc pod uwagę tych, które nie znajdują się w trójce.
Uwaga: poniższy tekst zawiera spoilery!
Bractwo Stali
Chyba najbardziej poruszająca swoimi założeniami i działaniami organizacja świata Pustkowii – twór pro rycerski, walczący o nic innego jak o przetrwanie ludzkości (co ważne – jako ogółu) i odzyskania największej części przedwojennej technologii. Do czasu zapoznania z Enklawą najbardziej nowoczesna i najlepiej zorganizowana frakcja, wyposażona w znaczną ilość zaawansowanych i porządnej jakości broni, a także (czy, być może, przede wszystkim) w pancerze wspomagane, które budzą podziw i są znakiem charakterystycznym żołnierzy Bractwa. Organizacja jest trwała i ściśle się rozwija już od czasów pierwszego Fallouta, dlatego bojownicy, których poznamy w trzeciej części gry to już tylko jeden z odłamów pierwotnego tworu. Przywódca BS, Starszy Lyons, pomimo świetnego doświadczenia w spełnianej przez siebie funkcji, pozwala sobie zmienić sposób tłumaczenia zasad działania Bractwa i wysyła swoje jednostki na pomoc zwykłym ludziom, co filar organizacji wykluczał, twierdząc, że nie przyczyni się do przetrwania całych społeczności, a więc nie jest działaniem korzystnym ani potrzebnym. Ich siedziba to opancerzona cytadela znajdująca się na zachód od Rivet City.
Wygnańcy
Frakcja ta powstała właśnie w wyniku niezadowolenia niektórych członków Bractwa z poczynań poznanego w trzecim Falloucie odłamu. Członkowie mają takie same ideały jak „oryginalne” BS, tj. walczą o przetrwanie ludzkości, ale jako całej, jednej wielkiej społeczności, a nie poszczególnych jednostek czy pomniejszych grup. Odróżnić ich od „prawidłowego” oddziału można bardzo łatwo dzięki... zardzewiałym pancerzom wspomaganym. Wygnańcy nie obfitują w członków ani w sprzęt, jednak żyją nadzieją dotyczącą skutków poinformowania pierworodnego Bractwa na temat poczynań Lyonsa. Ich siedzibą jest twierdza nazwana Fortem Independence.
Enklawa
Jedyni prawdziwi przedstawiciele Stanów Zjednoczonych. Rządzona przez zaawansowaną sztuczną inteligencję, prezydenta Johna Henry'ego Adamsa. Enklawa wydaje się być słuszna w swych celach, bowiem usiłuje przywrócić ład i porządek na terenach USA, jednak ich działania są brutalne i budzą wiele sprzeciwów. Między innymi chcą oczyścić Pustkowie z ofiar wszelkich mutacji, w tym zarówno Supermutantów, jak i ghuli, ale i prostych, biednych bądź niewykształconych ludzi. W „Fallout 3” są, podobnie jak w drugiej części gry, głównymi antagonistami bohatera prowadzonego przez gracza. Mają dostęp do najlepszej możliwej technologii, jaka powstała, są więc niezwykle potężni i niebezpieczni.
Zastanawiając się nad motywami ich działań trzeba przypomnieć, że to ci sami ludzie, którzy pod przykrywką dotyczącą rzekomego „ratowania ludzkości” uczyniła własnych obywateli królikami doświadczalnymi w Eksperymencie Krypt.
Wymienione wyżej grupy to oczywiście nie wszystkie społeczności, jakie stoją na drodze gracza podczas gry – zachęcam do zwiedzania Pustkowi i poznawania jak największej ich liczby.