Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Recenzja

Recenzja

Data opublikowania: 07.07.2009, 10:34
Ostatnia edycja: 12.04.2012, 11:03

Nareszcie! Po dość długim okresie, OBSIDIAN oddał w nasze ręce trzecią – pod względem wielkości i oczekiwania przez fanów gatunku – grę RPG roku 2006. Pierwsza część tej kultowej produkcji, wydana w 2002r. podbiła serca setkom graczy na całym świecie. Jasnym wydaje się, iż twórcy drugiej odsłony muszą stworzyć coś wyjątkowego, aby nie zawieść fanów. Ileż to zbędnych zmartwień i spekulacji na temat ewentualnych niepowodzeń OBSYDIAN-u. Dlaczego zbędnych? A to dlatego, że jak najbardziej podołali wyzwaniu!

OBSYDIAN położył wielki nacisk na kreację własnej postaci. Do ras znanych z jedynki, dodano kilkanaście nowych (głównie odłamów elfów, gnomów i krasnoludów). Tak więc mamy:

  • Elfy: Leśne; Słoneczne; Mroczne (Drowy); Księżycowe,
  • Krasnoludy: Tarczowe; Złote i Szare (Duergarzy),
  • Gnomy: Skalne i Głębinowe (Svirnebliny),
  • Niziołki: Lekkostope i Waleczniaki,
  • Aasimarzy,
  • Diabelstwa,
  • Ludzie,
  • Półefly,
  • Półorki.

Również klasy znacznie zwiększyły swą liczebność. Stało się tak, dzięki „klasom prestiżowym”. Owe wyróżniają się tym, iż można je nabyć podczas rozgrywki! Tak, zgadza się, koniec z jednoklasowością! Przemierzając liczne ścieżki świata z Neverwinter, uzyskując kolejne, mozolnie zdobywane poziomy postaci, możemy uzyskać możliwość wyboru podklasy. Mamy możliwość rozwinąć wiedzę swojej postaci w zależności, od tego, co dana podklasa umożliwia. Do podstawowych klas postaci (Barbarzyńca, Bard, Czarnoksiężnik, Czarodziej, Czarownik, Druid, Kapłan, Łotrzyk, Łowca, Mnich, Paladyn i Wojownik) można dobrać podklasy (Mistyczny Łucznik, Mistyczny Oszust, Niesamowity Rycerz, Członek Dziewiątki z Neverwinter, Blady Mistrz, Czarny Strażnik, Zabójca, Złodziej Cienia z Amn, Krasnoludzki Obrońca, Boski Czempion, Szermierz, Rozszalały Berserker, Agent Harfiarzy, Uczeń Czerwonego Smoka, Mistrz Broni, Kapłan Bojowy i Tancerz Cieni). Sami przyznacie, że nowe możliwości znacznie upiększą rozgrywkę Prócz ras i klas, można wybrać charakter (Praworządny Dobry, Praworządny Neutralny, Praworządny Zły, Neutralny Dobry, Prawdziwie Neutralny, Neutralny Zły, Chaotyczny Dobry, Chaotyczny Neutralny, Chaotyczny Zły), który będzie miał wpływ na odbiór naszej postaci przez ludzi z otoczenia, oraz na sposób rozstrzygania ewentualnych konfliktów. Tak więc, gdy osoba praworządna dobra, będzie próbowała za wszelką cenę znaleźć złoty środek dla obu stron konfliktu, tak postać Chaotycznie zła rozstrzygnie problem, rozpętując ówcześnie piekło i pogrążając obie strony w ciemności i mroku. :]

Ostatnimi dwoma czynnikami, na jakie będziemy mieli wpływ przy kreowaniu postaci, to wygląd i wyznanie. Mamy do wyboru kilkanaście bóstw, które będziemy mogli wyznawać w zależności od wybranych ras i klas. Opcja ta przydaje się w późniejszym etapie rozgrywki. Poszczególne bóstwa nadają również naszej postaci dodatkowe zdolności, oraz – podobnie jak charakter - decydują o odbieraniu naszej postaci przez ludzi (głównie czarodziejów) z otoczenia. Kreowanie wyglądu - tak jak reszta - również stoi na wysokim poziomie. Elementy takie jak włosy (kolor, długość), twarz (modyfikacja rysów twarzy), tatuaże czy postura, należą do naszych własnych upodobań i gustów. To tyle w kwestii tworzenia postaci.

Rozwój postaci to niezbędny czynnik każdej gry RPG. Zabijając wrogów, czy wykonując poszczególne misje, uzyskujemy punkty doświadczenia. Gdy ich liczba wzrośnie do określonego poziomu (który wraz z nowym lvl-em znacznie się zwiększa), nasza postać awansuje na nowy. W tym błogosławionym momencie uzyskujemy dostęp to tabeli rozwoju postaci, w której możemy ”podpicować” naszego bohatera. Gdy postać awansuje, ulega ulepszeniu na kilka sposobów:

  • Wzrasta liczba maksymalnych punktów wytrzymałości,
  • Co czwarty poziom postaci trzeba zwiększyć którąś z cech (siła, zręczność, itp.),
  • Co każdy poziom możemy zwiększyć swoje umiejętności,
  • Zwiększenie cech klasowych, zależnych od klasy naszej postaci.

To podstawowe czynniki, które (w zależności od naszego gustu) możemy zwiększać przy zdobyciu nowego lvl-u.

Główną zaletą serii Neverwiner jest fabuła. Tak jak w jedynce, tak i tu, oczarowuje i zapycha dech w piersi. Przygodę zaczynamy w małym miasteczku, w którym to nasz bohater mieszka wraz ze swoim przybranym ojcem. Na wstępie dowiadujemy się o organizowanym festynie dożynkowym. Aby dowiedzieć się więcej, zostaliśmy wysłani do kilku osobistości w osadzie. Już na początku gry uzyskujemy dwóch przyjaciół (wojownika i czarodziejkę), nad którymi przejmujemy tymczasową kontrolę. To właśnie kolejny plus NWN2, dzięki któremu rozgrywka staje się ciekawsza i szybsza, ale o tym później. Wracając do fabuły: gdy przeprowadzimy rozmowę z wyznaczonymi osobami, dowiemy się, iż festyn polega na przejściu czterech konkurencji. Sam początek gry pełni rolę tutorialu, który sam w sobie jest bardzo dobrze przyswajalny i wiąże się z dalszym przebiegiem gry. Podczas przechodzenia poszczególnych konkurencji, nauczymy się podstawowej wiedzy posługiwania magią, walki w zwarciu, posługiwania się bronią dystansową oraz kunsztu złodziejskiego. Zasłona piękna, spokoju i zabawy opada w noc dożynkową. Wtedy to, miasteczko zostaje zaatakowane przez wytwory piekła. Tu zaczyna się nasza przygoda. Doświadczenie, które nabyliśmy podczas tutorialu sprawia, iż nie mamy problemu z wstępnymi trudnościami. Zdobędziemy kilka zadań (zarówno obowiązkowych jak i pobocznych), których następstwem będzie wyzwolenie osady znad topora szarych krasnoludów i wszelkiego innego ścierwa. Misje - tak jak w większości gier RPG - dzielą się na główne i poboczne. Te pierwsze są obowiązkowe, jeżeli chcemy przejść grę. Misje poboczne wyrabiają reputację naszej postaci u poszczególnych grup w licznych miejscach, które będzie nam dane odwiedzić. Jednakże warto wykonywać oba rodzaje misji głównie po to, aby za ich wykonanie uzyskiwać punkty doświadczenia, oraz (co za tym idzie) nowe poziomy, umiejętności itp.

Swego czasu wspomniałem o pomocy dla naszego bohatera ze strony przyjaciół. Podczas zabawy będziemy mogli przyłączać do swojej drużyny konkretne osoby, które będzie nam dane spotkać w trakcie rozgrywki. Będziemy mogli wybrać między całkowitą a ograniczoną kontrolą nad przyjętym do drużyny członkiem. Ta druga różni się od pierwszej tym, iż jest prostsza i nie musimy podczas walki latać myszką od postaci do postaci. Jeżeli przejmiemy pełną kontrolę nad wszystkimi postaciami, znacznie wzrośnie trudność rozgrywki, a aktywna pauza stanie się naszym największym sprzymierzeńcem (bo takowa oczywiście istnieje). Jest to na tyle dobry pomysł, że oswoimy się z różnymi kategoriami walki. Podczas rozgrywki, mamy pełen dostęp do umiejętności danej postaci, podczas awansu, sami dokonujemy wyboru, w kierunku którego postać będzie się rozwijać. Przyjaciele okazują się niezwykle pomocni nie tylko w trakcie walki. Łotrzyk będzie umożliwiał dostęp do wszelakich skrzyń bądź pomieszczeń zamkniętych przez właściciela na cztery spusty. Czarodziejka uleczy rany nabyte podczas starcia, oraz w ramach wsparcia, zasypie wroga gradem magicznych strzał. Podałem jedynie dwa przykłady postaci z trzynastu dostępnych! W przeciwieństwie do NWN1, gdzie można było zabrać ze sobą tylko jedną postać, w NWN2 towarzyszyć nam będą aż trzy! Bardzo dobrze zrealizowany pomysł całkowicie zasługuje na wielkiego plusa.

Jak przystało na wspaniałą grę RPG, tak i ta zawiera tryb multi, w którym to możemy przemierzać świat wraz ze znajomymi. Limit osób obsługujących serwer wynosi oficjalnie 60. W kampanię można grać z maksymalnie czterema osobami. Zabrakło niestety opcji, w której zaprosilibyśmy graczy do swojej kampanii singleplayer. Trzeba zacząć całą grę od początku. Nie stanowi to jednak większego problemu, prawda?

Gra pracuje na silniku nowej generacji „Elektron”. Obsługuje on dynamiczne oświetlenie, dopracowane cienie, oraz, w wersji 3.0, shadery.

Podsumowując, do plusów trzeba zaliczyć przede wszystkim fabułę, która zaskakuje nawet graczy, którzy przeszli grę niejednokrotnie. System sterowania kilkoma postaciami umożliwiający połapanie się w odmiennych klasach i umiejętnościach. Początkowa kreacja postaci umili rozgrywkę tym bardziej, iż za każdym razem możemy przemierzać świat Neverwinter inną postacią o różnej rasie i klasie aniżeli poprzednia. Podczas awansu postaci, nie ma monotonnego wybierania, co każdy lvl tych samych zestawów cech i umiejętności.

Tak nieliczne, a jednak nadal są. Mowa tu oczywiści o minusach! Największym są ograniczenia w trybie multi do sześćdziesięciu osób maksymalnie, na jednym serwerze. Nadal jest to mała liczba w stosunku do pierwszej odsłony gry. Drugim i (na szczęście) ostatnim minusem są wymagania sprzętowe, które podałem niżej.

Plusy:

  • Fabuła!
  • Możliwość kierowania kilkoma postaciami na raz,
  • Grafika,
  • Tworzenie postaci,
  • Rozwój postaci.

Minusy:

  • Niedopracowania w trybie multi,
  • Malutkie bugi,
  • Wymagania sprzętowe.

Ostateczna ocena: 5/6

Wyszukiwarka

Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:

Komentarze

Brak komentarzy. Może będziesz pierwszy?

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.