Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Demyan

Demyan

Pytasz się, kto to jest Demyan? Chodzi ci o tego dziwaka z Pierścienia Sadowego? Prowadzi kampanię przewozową „Biały Wilk”. Szumna nazwa jak dla instytucji, której największym sukcesem było przetransportowanie ładunku drewna z pobliskiej wioski do Moskwy. Nie będziesz miał problem ze znalezieniem go –- jest dość charakterystyczny. Ma około 180 cm wzrostu, może trochę więcej i jest przeraźliwie chudy. Wygląda jakby najmniejszy podmuch wiatru mógł złamać go jak sopelek lodu. Ha! To jednak nawet w połowie nie rzuca się w oczy tak jak jego broda. Niby nic dziwnego w noszeniu długiego zarostu, w końcu większość z Rosjan go ma. Tyle tylko, że broda Demyana jest ruda i sięga mu niemal do pasa! Inna sprawa, że nie czesał jej chyba od czasu pożaru w Głębokim Łyku. Takiego kłębowiska kłaków jeszcze nigdy nie widziałem a uwierz mi, że długo żyję na tym świecie. Tak czy inaczej naprawdę trudno go przegapić.

Nie myśl sobie tylko, że go nie lubię! Po prostu czasem lubię pożartować ze starego pokraki. Pamiętam jak ostatnio byliśmy w barze na kieliszku Czerwonki. Mówię ci, bracie – ubaw po pachy! Staruszek podpił sobie ciut za mocno i chciał zacząć jakąś rozróbę. Wyobraź sobie takiego patykowatego człowieczka o czerwonym nosie skaczącego jak pacynka na sznurku i wyzywającego wszystkich do walki. Oj, uśmiałem, się wtedy jak nigdy. Najlepsze jak w końcu podszedł do wykidajłów. Musiałem go potem wyciągać z zaspy pięć metrów od baru, na mamusię przysięgam na pięć metrów nim cisnęli! Wyobrażasz to sobie? Pięć metrów! Hahahaha! Nic to, chyba pana trochę zanudzam tą swoją gadaniną. Pewnie jakiś interesik do Demyana, co? Jakąś paczkę, przewieźć, sanie wypożyczyć, coś takiego? Jak tak to może pan walić do niego jak w dym – jeśli chodzi o pracę to jest niezawodny. Aj, tylko jak byś z nim rozmawiał, kolego, to się przygotuj, że będzie się starał przekonać cię do swoich opowiadań. Staruszek pasjonuje się pisarstwem, tylko, że nikt tutaj niczego nie czyta. Większość nie umie, a ci, którzy potrafią nie mają czasu na takie głupstwa. Czasy są ciężkie, pogoda z roku na rok się pogarsza. Ech rzadko, kiedy ludzie znajdują czas, lub ochotę, żeby nawet z kimś pogadać. No, może oprócz takich starych ramoli jak ja, co to tylko żebrami zarabiają na życie. Tak, nie często też można spotkać osoby takie jak Demyan -– iskierki dobrego humoru, pasji i optymizmu w tym smutnym, zniszczonym świecie.

Artykuł zamieszczony we współpracy z

Afterfall cRPG Game

Wyszukiwarka

Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:

Komentarze

Brak komentarzy. Może będziesz pierwszy?

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.