Na pierwszy rzut oka można dojść do wniosku, że ta zniszczona księga opisuje starożytną historię Wybrzeża Mieczy. Jednak po dokładniejszych oględzinach okazuje się, że na oryginalnym tytule, ktoś niemal dziecięcym pismem wydrapał słowa "Powrót bestii". Całe rozdziały księgi zastąpiono niezrozumiałym tekstem, a marginesy pełne są dziwnych notatek. W jednym miejscu nieznany, drugi autor pisze niemal spójnie, chociaż karta, na której znajduje się ta część jest ubrudzona jakimś płynem czy śluzem:
"...powolna zmiana. Po wiekach oczekiwania BESTIA, która rządziła tą ziemią powraca odebrać świat. BESTIA zniewoli pięć koron i ukarze całe rasy: elfy, krasnoludowie i królestwa ludzi upadną..."
Wyszukiwarka
Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce: