Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Porady

Porady

Ostatnia edycja: 11.04.2012, 18:40
  • Kamień przywołania - możesz go użyć w dowolnej chwili. Przeniesie Cię on do najbliższej świątyni. To nic nie kosztuje. Kosztuje jednak powrót ze świątyni
  • HP - możesz regulować ilość punktów HP, które dostajesz przy awansie na wyższy poziom doświadczenia. Dlatego też sprawdzaj ile HP dostaniesz w danej chwili po przejściu na wyższy poziom. Kartę awansu włączaj dopóty, aż nie osiągniesz maksymalnej ilości HP
  • AC - Pamiętaj, że nosząc ciężką zbroję dostajesz ujemne modyfikatory do zręczności, więc nie ma sensu owej zręczności rozwijać ponad miarę, bowiem i tak nic Ci to nie da
  • Umiejętności - inwestuj niemalże wyłącznie w umiejętności klasowe. Wprowadzaj swemu bohaterowi specjalizację, gdyż będzie efektywniej korzystał z dawanych mu dobrodziejstw
  • Atuty - Wybieraj je ostrożnie, oceniając ich przydatność. Korzystaj z tych, które najlepiej pasują do Twojej postaci. Przykładowo: magowi na nic zda się umiejętność walki dwiema broniami, więc po prostu go jej nie ucz
  • Pamiętaj, że jeśli zabijesz postać, która przyzwała potwory, potwory zginą razem z nią, w chwili jej śmierci
  • Korzystaj z napojów leczniczych, aby regenerować stracone zdrowie
  • Jeśli zginiesz, odrodzisz się w lokalnej Świątyni Tyra. Stracisz jednakże część przedmiotów oraz złota. Innymi słowy - często zachowuj stan gry, aby uniknąć takich nieprzyjemnych sytuacji
  • Koniecznie wynajmij towarzysza podróży, czyli najemnika (Henchman). Każdy z nich jest kimś zupełnie innym i posiada inne zdolności, inaczej walczy także podczas starć. Polecam krasnoludzkiego mnicha - Grimgnawa. Rzadko która broń może się równać z siłą jego pięści
  • Staraj się minimalizować szanse na zostanie zabitym poprzez posyłanie przodem swojego najemnika. W końcu płacisz, więc i wymagasz.
  • Często odpoczywaj a Twoje postacie władające magią niech zapamiętują nowo nauczone zaklęcia
  • Za pomocą zaklęcia Dismiss odsyłaj z powrotem wezwane przed wroga potwory
  • Używaj ofensywnych atutów magicznych w połączeniu ze zwykłymi czarami jak fireballe itd
  • Podczas starć wykańczaj najpierw wrogów walczących na dystans. Koncentruj się na jednej, konkretnej osobie wroga, nie rozpraszając uwagi swojej postaci
  • Naucz się odnajdywać słabe punkty przeciwnika. Znajdź te rodzaje broni, na które jest najbardziej podatny. Znacznie ułatwi Ci to życie
  • Wypełniaj zlecenia poboczne, nie trzymaj się samego wątku głównego. Niektóre z nich są bardzo opłacalne. Niektóre zlecenia otrzymasz dopiero po odpowiednim wyperswadowaniu rozmówcy kilku rzeczy
  • Korzystaj z mapy. Jest bardzo pomocna i masz na niej zaznaczone wszystkie najważniejsze miejsca danego obszaru
  • Używaj skrótów klawiszowych, co znacznie zwiększa przejrzystość nawigacji oraz zmniejsza uporczywość sterowania
  • Przed otwieraniem skrzyń i drzwi włącz tryb detekcji, aby wykryć ew. pułapki

Wyszukiwarka

Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:

Komentarze

Avatar
Doomo, 19.04.2007, 15:01
Kim najlepiej zacząć:)
Avatar
Doomo, 19.04.2007, 15:02
W neverwinter nights 1
Avatar
@di, 16.09.2007, 08:24
Późno ale co tam:D Najlepiej zacząć klasą walczącą wojownik albo barbarzyńcą albo wojownik zdualowany na barbarzyńcę:)
Avatar
Aramin, 09.12.2007, 05:39
najlepiej zacząć jeśli jest się niedoświadczonym wojownikiem jeśli jednak liznąłeś tego i tamtego to lepiej zacząć druidem bardem lub Czarownikiem(Zaklinaczem).Ale to powinien byc wyłącznie twój wybór ponieważ każdy gra swoim stylem jeden woli to drugi tamto... Pozdrawiam Aramin władca Zaklinaczy
Avatar
vergil77, 07.09.2009, 18:06
Nie zgadzam się z tym, żeby koniecznie wynajmować towarzysza. Każdy towarzysz, chowaniec czy przywołana istota daje karę do doświadczenia za potwory (o ile pamiętam, coś koło 20-25%). Nie wiem jak to jest w przypadku innych klas, ale czarodziej świetnie radzi sobie bez niczyjej pomocy (może poza niskimi poziomami). Chowańca używam tylko do rozbrajania pułapek, zwiadu, i czasami do zebrania wrogów w jedną kupę. Od razu po rozpoczęciu właściwej walki go odwołuje. Towarzyszy jak np. Daelana przyłączam tylko po to, żeby dostać/wypełnić ich zadanie, następnie z powrotem ich odłączam.

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.