Z czym to się je? Chcieliście się kiedyś wcielić w postać barda? Takiego co chodzi gdzieś tam po wąskich uliczkach, nuci sobie jakieś piwiarne przyśpiewki i włóczy się tu i tam? Teraz macie okazję! Bard's Tale, to gra w której może się to spełnić. Powrót znanej gry z przed wielu, wielu lat! Na dodatek tworzona przez tą samą osobę, tego samego twórcę. Instalując tą grę i włączając ją nie spodziewajcie się, że Wasza postać odzieje się w bogato zdobioną zbroję, że uniesiecie ogomny miecz i będziecie wielbieni przez lud. Gra jest nasączona siekaniem, to prawda, lecz elementy humoru i zabawne sceny to też podstawa. Jedną z najbardziej charakterystycznych cech tej gry są umieszczone w niej postacie - każda dosłownie unikalna, a niektóre ich teksty, odzywki czy czyny gwarantują parsknięcie śmiechem.
Co ja robie tuuuuu... Przybywamy do niewielkiej mieściny gdzieś w ogóle nie wiadomo gdzie. Usiłujemy jakoś dostać nocleg, za który mamy zapłacić w formie... ubicia szczurka. Problem jest w tym, że szczurek jest blisko dziesięć razy większy od naszego bohatera. Po próbach, udaje nam się to zrobić, ale przy pomocy jednego maga od, którego dostajemy "moc" przywoływania pierwszego towarysza - pająka. Owy mag jest jednak kimś ważnym w jakimś ważnym czymś i zachęca nas do współpracy.
Strona techniczna Widok na postać jest klasycznie od góry, lecz w momentach gdy rozmawiamy z jakimiś postaciami lub w momentach scen. Może ilość użytych polygonów do wykonania otoczenia nie zachwyca, ale samo wykonanie np. postaci czy przedmiotów jest bardzo dobre. Muzyka jest bardzo dobra, typowo średniowieczna, czasem można natknąć się na pijackie przyśpiewki.
Marudzenie i tak dalej Wadami gry są przedewszystkim sterowanie oraz nazwa. Każdy by sobie pomyślał, że to swoisty RPG i chętnie by sobie porozwijał setki umiejętności. I tu się zawiedzie, gra jest RPG'iem, to prawda, lecz nie aż takim jakim można by się spodziewać. Również nie spodziewajcie się tradycyjnego RPG, to bardziej hack'n'slash. Siła bojowa i nasza zdolność do lepszego zabijania rośnie wraz tym co ze sobą nosimy, to chyba oczywiste. Wszystko związane z zdobywaniem itemów, złota i tym podobnych rzeczy specjalnie nie odbiega od tego jak to się robi w innych grach typu hack'n'slash. Tak na koniec mówiąc ta gra to jedna, wielka parodia... :)
Wyszukiwarka
Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce: