Zareklamuj się na Strefie »
Nie masz jeszcze konta?
» Zarejestruj się
» Przypomnij hasło
Recenzja

Recenzja

Data opublikowania: 09.12.2008, 06:15
Ostatnia edycja: 12.04.2012, 08:23

W natłoku gier cRPGowych i im podobnych coraz ciężej o przyzwoitą produkcje, jednak raz na jakiś czas trafia się pozycja warta zauważenia - jedną z nich jest Sacred 2 Fallen Angel. Nietypowo zacznę od oceny. Chcę w ten sposób podkreślić, że nie zgadzam się z większością "prasowych" recenzentów, którzy gry oceniają chyba tylko po pudełku. Ja z czystym sumieniem Sacredowie wystawiam 8 (w skali do 10). Dlaczego tyle? O tym przeczytacie niżej.

Oprawa audiowizualna

Oprawa Audiowizualna, choć nie jest najważniejsza bardzo uprzyjemnia granie. Pod tym aspektem Sacred 2 prezentuje się bardzo dobrze. Grafika w grze jest szczegółowa i bardzo różnorodna (powtarzające się lokacje? Nie odczuwamy czegoś takiego!), a w połączeniu z niedużymi wymaganiami sprzętowymi zasługują na dużą pochwałę. Pomimo, że jest lekko cukierkowa, bardzo kolorowa (delikatnie mówiąc), wcale nie psuje klimatu gry. Taki właśnie ma być Sacred dynamiczny, kolorowy i bardzo H&Sowy. Animacje postaci, zwierząt i otoczenia nie należą do wybitnych, ale są na tyle dobre, żeby się ich nie czepiać (np. koń biegnie jak koń). Natomiast jeśli chodzi o dźwięk i muzykę to nie powala ona na kolana. Głosy postaci są klimatyczne i dobrze dobrane. W grze usłyszymy kilka ciekawych sentencji. Niestety jest ich za mało - ciągłe słuchanie tych samych maksym staje się po pewnym czasie wręcz denerwujące. Muzyka natomiast jest bardzo nierówna. Są traki, które bardzo mi się podobały i takie, które nie podobały mi się wcale. Nie ma jednak co się tym martwić. Do gry dołączana jest płytka ze ścieżka dźwiękowa i każdy może sobie ustawić samodzielnie co chce słuchać. Podsumowując oprawa audiowizualna stoi na przyzwoitym poziomie i na pewno nie psuje ona wizerunku gry. Choć dla mnie osobiście grafika jest mało istotna, a i nie przepadam za kolorowym światem fantasy, to jednak w Sacred uznaje ją za plus i jako element pasujący do całości.

Gameplay

Jak należały się spodziewać Sacred 2 to 100% H&F. A czym polega ten typ zabawy? To można opisać w jednym zdaniu. Biegamy z miasta do miasta, zabijając setki potworów i wykonując setki zadań (gdzie wszystkie sprowadzają się do "przynieś, zabij, pozamiataj"). Jeśli chodzi o tło jakiejś epickiej fabuły, która motywowałaby tą rzeź potworów, to niestety bardzo się zawiodłem. Choć przez całą grę towarzyszy nam główne zadanie, to jest ono mało wciągające, nudne i sprowadza się do biegania przez całą długość i szerokość mapy. Jeśli ktoś liczył na długą, wspaniałą, epicka opowieść, to niestety musi się zawieść. Fabuła gry się wlecze i nie wciąga, może dla kogoś, kto bardzo wczuje się w świat gry odnajdzie w niej coś niezwykłego. Jednakże ja nie znalazłem tego uroku. Co do zadań pobocznych to podobno jest ich ponad 500. Nie zdziwiłbym się jakby było ich ponad 1000. Gdziekolwiek byśmy się nie udali czekają na nas dziesiątki zadań do wykonania. Tutaj kolejny zawód, gdyż wszystkie zadania sprowadzają się do tego samego: pójść gdzieś, zabić coś, wziąć coś, wrócić. W sumie tak wygląda cały gameplay Sacred 2. Oczywiście od czasu do czasu trafia się jakaś walka z bossem, ale takich atrakcji nie jest zbyt wiele.

Mechanika

Jeśli chodzi o rozwój bohatera/ki oraz ekwipunek, to chyba jest to najlepiej przemyślany aspekt gry. Mamy do dyspozycji 6 klas, z których każda dysponuje innymi zdolnościami oraz może używać specjalnych przedmiotów tylko dla swojej profesji. Tak jak w większości komputerowych gier, gracz zdobywa punkty doświadczenia, które po osiągnięciu pewnego progu oznajmiają, że postać osiągnęła kolejny poziom. Wraz z każdym poziomem otrzymujemy punkty atrybutów oraz umiejętności, za które możemy "wykupywać" co nam się żywnie podoba. Tzn. zwiększamy atrybut ten co chcemy, rozwijamy tę umiejętność którą chcemy, nie ma tutaj żadnych ograniczeń. Moim zdaniem jest to świetnym pomysłem. W przypadku zdolności jest trochę inaczej. Rozwijamy je po przez magiczne runy, które wypadają z przeciwników lub są możliwe do kupienia u mistrzów runów. Im więcej run zbierzemy tym postać będzie silniejsza. Oczywiście zebranie pokaźnej ilości run lub ich zakup wiąże się ze spędzeniem w grze sporej ilości czasu.

W grze mamy do dyspozycji także ogromna ilość różnorodnych przedmiotów, jedne są magiczne, drugie nie, są rzadkie i powszechne, ale jest ich po prostu bardzo dużo. Co chwila przyjdzie nam opróżniać swój ekwipunek z setek niepotrzebnych gratów, które wypadną nam z wrogów. Warto tutaj zaznaczyć, że wprowadzono bardzo wygodny system podnoszenia przedmiotów z ziemi. Wystarczy nacisnąć przycisk Q, a wszystkie przedmioty leżące pod naszymi stopami trafią do ekwipunku - świetna wygoda. Kolejnym udogodnieniem jest "skup przedmiotów w ekwipunku". Opcja ta pozwala nam sprzedać rzeczy bez względu na to, gdzie się znajdujemy. Niestety przy tego typu transakcji otrzymujemy znacznie mniejsze kwoty niż podczas bezpośredniego handlu z NPC. Czy jednak nie jest to lepsze rozwiązanie, od pozostawienia przedmiotów na ziemi? Jakby tego było mało wprowadzono "sumę wszystkich bonusów" (oznaczoną Sigmą). Najeżdżając myszką na ową Sigmę, można zobaczyć jakie bonusy oraz w jakich wartościach dają wszystkie przedmioty z ekwipunku. Trzeba przyznać, że to kolejny świetny pomysł. Do tego bardzo miło patrzeć kiedy otwiera się ogromna lista bonusów, które otrzymuje postać dzięki ekwipunkowi. Zarazem pokazując, że walcząc gołymi pięściami nie byłoby tak łatwo, a miliony sztuk złota wydane u kowala jednak nie poszły na marne. Pomimo niewielkich błędów - mechanika gry jest świetna. Daje dużą swobodę wyboru, jest prosty w obsłudze, czytelny (tj. wiadomo co jak działa). Do tego ogromna ilość przedmiotów, różnorodne bonusy, sześć ciekawych klas. Chociaż nie wydaję się żeby takie elementy były czymś niezwykłym w dzisiejszych czasach, jednak dobrze wykonane i przemyślane, takie jakie właśnie znajdujemy w Sacred 2 zawsze zasługują na zauważenie i docenienie.

Multiplayer

Choć sam nie miałem jeszcze okazji testować tego elementu gry, to mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Sacred 2 Fallen Angel mógłby być grą MMO. Posiada wszystko co tego typu gry potrzebują, a po udoskonaleniu kilku elementów moglibyśmy mieć prawdziwy hit na rynku. Mogąc konkurować z Warhammerem lub Age of Conan. Dostrzec to możemy już na singlu, gdzie całość działa jakbyśmy grali na własnym serwerze tylko z jednym graczem, a okienko chata jest idealnie wkomponowane w interfejs. Nie zdziwiłbym się wcale, gdyby wyszedł dodatek zmieniający Sacred 2 w grę MMORPG. Przydałby się nowe klasy, rozbudowane opcje typowo społecznościowe i PvP, ale to dodać łatwo. Uważam, to za ogromny potencjał Sacreda i jeśli twórcy zrobili to celowo, to naprawdę doceniam ich pomysł i wizję.

Podsumowanie

Sacred jest typową grą H&S nie wybijającą się zbytnio ponad średni poziom. Oczywiście posiada sporo błędów (bugów) i nie ma zbytnio wciągającej fabuły. Jednak jest zrobiona z pewną wizją i pomysłem, co pozwala świetnie zapchać czas w długie zimowe wieczory. Widać, że Sacred 2 był robiony z poczuciem humoru. W grze możemy znaleźć wiele (przynajmniej dla mnie) śmiesznych rzeczy i wypowiedzi. Warte podkreślenia są tutaj teksty pojawiające się podczas wczytywania gry, czy też tabliczka z napisem "nie karmić trolli". Zbierając wszystko "do kupy" wychodzi nam całkiem dobra gra, która na pewno ma swoją grupę docelową (np. mnie). Mimo małej fabularyzacji i mało innowacyjnych rozwiązań Sacred 2 spodobał mi się. Każdy fan pierwszej części sacreda, diablo lub dungeon siege powinien spróbować tej gry, nie powinien się zawieść. Ja natomiast czekam aż twórcy Sacred 2 usiądą do gry MMO, bo jeśli tak się stanie to stworzą hit.

Ocena: 8/10

Plusy:

  • Dobry system rozwoju postaci
  • Lekka dawka humoru
  • Przyzwoicie wykonany produkt

Minusy:

  • Brak większej fabularyzacji gry
  • Czemu to nie jest gra MMORPG?
  • Sporo błędów

Wyszukiwarka

Zainteresował Cię temat? Chcesz przeczytać więcej? Znajdź podobne artykuły dzięki naszej wyszukiwarce:

Komentarze

Avatar
Andarael, 28.12.2008, 02:36
To porównanie do MMoRPG to przesada IMHO...
Avatar
Matys90, 08.01.2009, 20:47
BTW, "patch" podnoszący tekstury do "elite" ma coś ok. 7 GB ^^ Wypuszczono produkt niekompletny, byle zdążyć przed okresem świątecznym.
Avatar
pokora1982, 22.07.2015, 14:48
O ile pierwsza część wyśmienita - dla mnie dwójka zrąbana.

Napisz komentarz

Komentowanie tylko dla zalogowanych użytkowników.