Legenda do mapy:
 
Fioletowe pola - jednostki obcych
Fioletowe kwadraty - bazy obcych
Żółte pola - "beczułki" ulepszające
Czerwone kwadraty - baza Nod

To zadanie oceniłbym nawet na łatwiejsze niż poprzednie, trzeba jednak i tak zaryzykować i bronić pewnego punktu.
W pierwszej kolejności uważaj na kilka jednostek obcych, które teleportują się na Twoją "wysepkę". Jesteś póki co odcięty od reszty mapy i niech narazie tak pozostanie. Wybuduj nieco APC, rozbuduj się, postaw lotnisko. Najpierw najlepiej zajmij się przeszkadzającymi co jakiś czas silami ocalałego Nod, mają swoją bazę na północy. Jest słabo broniona, więc możesz ją albo zniszczyć albo przejąć co również nie jest wcale głupim pomysłem przy walce z obcymi.
Gdy posiądziesz już nieco jednostek i będziesz mógł wysłać kilku Zone Trooperów poprzez rozpadlinę załaduj APC kilkoma inżynierami, daj im opcje Call for Transport. Zone Trooperami opanuj kawałek wschodniej rozpadliny, a inżynierami przejmij mały budyneczek, który pozwoli ci budować w tym miejscu budynki (od razu zbuduj obronę). Z początku będą atakowały Cię dość silne jednostki (podobnie jak przejmiesz bazę Nod), więc inwestuj w działka oraz obronę.
Gdy będziesz wstanie już odpierać każde ataki obcych zacznij budować więcej lotnisk, przydadzą się do zmasowanych nalotów na działka czy Annihilatory, które są bardzo niebezpieczne przy inwazji. Jedno z głównych zapleczy finansowych obcych znajduje się na południowym wschodzie mapy, zniszcz je, a odetniesz wroga od sporej części zysków.
Lotnictwem lub kilkoma oddziałami Zone Trooperów wraz z jakimiś pojazdami zniszcz generatory, które zasilają ogromny budynek w głębi mapy - Wieżę. W pewnym momencie usłyszysz komunikat, że w kierunku Twojej bazy nadlatuje flota pojazdów latających obcych. Nie masz się czego aż tak bać - nie są tacy silni, wystarczy nieco piechoty z rakietami, działek przeciw lotniczych, a w wypadku dużych zasobów finansowych nieco Pitbulli, APC oraz mamutów oczywiście.
Po zniszczeniu generatorów stawiaj EMP Control Center, czekaj aż się naładuje i ziuuu w Wieżę :)