Historia i cele Strażników
Bractwo to powstało około IV wieku p.n.e.. W początkowym okresie nosili nazwę Bractwa, lecz od średniowiecza zmienili swoją nazwę.
Wywodzi się ona ze starożytnej Grecji. Przez antycznych greków członkowie bractwa byli postrzegani jako senny koszmar, często utożsamiali sobie ich za bogów snów i koszmarów. Pewnie dlatego że często pojawiali się i znikali w niewyjaśniony sposób, a ich pojawieniu towarzyszyły wydarzenia, które mogły dziać się tylko w snach – według greków. Grecy przypisywali im boskie pochodzenie i niewiele się pomylili. Pierwsi członkowie bractwa nie pochodzili, z realnego świata, lecz z Krain Snów. Zostali sprowadzeni przez Hypnosa, który wyznaczył im za zadanie przeszkadzać i chronić ludzi przed Wielkimi Przedwiecznymi.
W początkowym okresie było ich niewielu, zaledwie kilkunastu. Lecz z biegiem czasu ich liczba wzrastała. Strażnicy rzadko rekrutują do swojego bractwa kogoś z ziemi (są to odosobnione przypadki). Najczęściej nowy członek jest po prostu potomkiem Strażnika. Czasem zdarza się również, że na ziemie przybywają nowe osoby ze świata snów, które już w Sennej Krainie zostały zwerbowane. Trzeba pamiętać, że oni jak wybrańcy Boga oraz mieszkańcy Krainy Snów, zupełnie inaczej reagują na rzeczywisty czas oraz na choroby. Strażnicy żyją przeciętnie 3 razy dłużej od przeciętnego człowieka (zazwyczaj żyją około 200 lat), posiadają inny układ odpornościowy, który chroni ich przed wszystkim chorobami, za wyjątkiem chorób nowotworowych.
Przez pierwsze 400 lata Bractwo spokojnie wykonywało swoje zadanie, aż do narodzenia Chrystusa. Strażnicy bardzo zaciekawili się owym człowiekiem, który rzekomo się podawał za syna Boga. Aby upewnić się, ze nie jest do jakiś wysłannik przedwiecznych, skontaktowali się z Hypnosem, który oznajmił im:
Nie lękajcie się tego co do was przybył, lecz pomóżcie mu jak tylko umiecie. Bo rzeczywiście jest on synem bożym, jednego z zewnętrznych bogów…
Po tych słowach kontakt się urwał i przez kolejne 500 lat nie udało im się go powtórzyć. Strażnicy wykonują zalecenie bóstwa pomagali Jezusowi. Spisali nawet własną księgę z dziejów jego życie „Teonis”. W niej są zawarte miedzy innymi takie sekrety jak przemienienie przez Jezusa wody w wino lub wyjaśnienie, kim był ten, który odsunął kamień u jego grobu i jak wyglądało Jego zmartwychwstanie.
Strażnicy przyglądali się rozwojowi Chrześcijaństwa z pewnym dystansem. Około roku 236 n.e. założyli swoją siedzibę w Lakries, małej miejscowości na południu Francji. Przez kolejne 400 lat nic ciekawego nie działo się z Bractwem. Aż do czasu kiedy zaczęli interesować się nimi Chrześcijanie. Strażnicy znali zaklęcia i rytuały, nie wierzyli w Chrystusa oraz posiadali niewytłumaczalne (piekielne) zdolności. Z rozkazu papieża powołano w 735r. tajną świętą inkwizycje, którą miała się zajmować zniszczeniem bractwa. Od tego momentu kościół nadał im tytuł sekty, i nazwa ta pozostała do dziś. Strażnicy niewiele sobie robili z tego, ponieważ praca inkwizycji była nie tyle co nieudolna, ale bez efektowna. Strażnicy byli specjalistami w walce orężem. W czwartej księdze Hypnosi, można znaleźć fragment dotyczący spotkania:
W lesie na południu od gór zwanych Alpami, natknęliśmy się na patrol świętej inkwizycji. Nas było dwóch, a ich zaledwie dwudziestu. Biedacy, z dobroci ducha pozwoliliśmy niedobitkom uciec…
Sekta nie za bardzo się przejmowała inkwizycją, ale coraz bardziej martwiła się o nasilający się wpływ Przedwiecznych na Ziemi. Wyczuwali gdzieś wielką nieczystą siłę, lecz pomimo przeszukania całej Europy, Azji oraz Afryki, nie znaleźli jej. Wtedy ukazał im się Hypnos i przedstawił przepowiednie:
... idźcie tam gdzie dojść nie można… idźcie na zachód i tam ich szukajcie. A kiedy już na zachodnich landach wylądujecie, wojna się rozpocznie, która trwać będzie dopóki, dopóty stare światło się nie pojawi.
I zgodnie z domysłem woli Hypnosa, Sekta podzieliła się na pół. Pierwsza połowa została na starym kontynencie, a druga odpłynęła na zachód. W 1067r. dotarli do wybrzeża Ameryki, wylądowali gdzieś na południu Meksyku. I zgodnie przepowiednią, w kilka miesięcy po osiedleniu się zaczęła się wojna. Wojna ze starymi ludami zamieszkującymi Amerykę środkową i południową (Majami, Aztekami, itd.). Ludy te nie byłyby agresywnie nastawione, gdyby nie Wielcy Przedwieczni nie wmówili im że Strażnicy to demony, które przybyły by ich pojmać i torturować. Wspierani przez przedwiecznych i ich sługi stali się oni znacznie bardziej niebezpieczni od inkwizycji. Dokładny przebieg ponad 400 letniej wojny można znaleźć w „I Wojna” jednej z ksiąg „Hypnosi”. Wojna zakończyła się w 1492 roku, kiedy przybył Kolumb, który było przepowiedzianym światłem starego kontynentu. Strażnicy ostateczni pokonali ludy mezoamerykańskie, lecz raczej udało im ich przekonać kto tak naprawdę jest „demonem”. Strażnicy z Ameryki podzielili się, na dwie frakcje aby pozostać łatwiej w ukryciu i móc sprawnie patrolować całe obydwa kontynenty. Pierwszy odłam udał się na daleką północ, w okolice dzisiejszej Alaski, a drugi odłam zawędrował do lasów amazońskich gdzie ulokował swoją siedzibę. Przez cały czas obie grupy miały kontakt ze starym kontynentem.
Walki ze sługami przedwiecznych toczyły się przez cały czas, na wszystkich kontynentach, aż do chwili obecnej… i trwają nadal. Wojna tak jest ukryta przed oczami zwykłych ludzi, aby nie trapić ich strachem i męczyć wojną. Cel ten Strażnicy spełniali idealnie przez wiele wieków w sposób idealny, ale w XX wieku zaczęli się męczyć i słudzy Przedwiecznych zaczęli coraz częściej przenikać do świata zwykłych ludzi i siać u nich panikę.
Sekta Strażników obecnie (1920)
Utrzymywanie równowagi nad światem jest niewątpliwie bardzo trudnym zadaniem. I chociaż Strażnicy chcieli wykonywać je najlepiej nie są wstanie upilnować wszystkiego. Zwłaszcza, że ataki wraz z upływem czasu się nasilały.
Pogorszyły się też stosunki między Dwoma odłamami strażników. Ci ze starego kontynentu chcieli tak jak dawniej polować na „bestie” i oczyszczać świat z grozy. Lecz koncepcja Amerykanów była inna polegała, na uświadomieniu części społeczeństwa o tym co się dzieje wokół nich. Nazwali tą akcję „oświecenie” mieli wybierać osoby najbardziej odporne psychicznie i przedstawiać im prawdziwą rzeczywistość. Pierwsza grupa nie chciała na to przystać, lecz nie przekreśliła tego pomysłu, zostawili to na ostateczność. Sytuacja stała się coraz gorsza, więc postanowiono, że oświecenie się rozpocznie. Akcja objęła jedynie Amerykę, lecz przeprowadzą na dość szeroką skalę, od 1904 roku (rozpoczęcie akcji) do 1920 roku oświecono ponad 3 tysiące osób, co prawie podwoiło liczbę Strażników. Aby odróżnić Strażników od nowo oświeconych, nazwano ich „siewcami”. Rozpoczęła się nowa epoka w dziejach Sekty.
To właśnie Strażnicy dali znać 1 listopada 1907 roku nowoorleańskiej policji, że na terenach moczarów i lagun mają miejsce dziwne obrzędy. Wtedy właśnie policja rozbiła tajemniczy kult, aresztując 47 osób.
Teraz Strażnicy oraz Siewcy przemierzają cały świat, aby przeszkodzić Cthulhu w jego niecnych zamiarach.
Cała historia działalności Sekty opisana jest szczegółowo w 16 księgach „Hypnosi” . W skład tego zbioru ksiąg wchodzą też „Teonis”, „I Wojna” i „Odens”.
Zdolności Strażnika i Siewcy
Siewca - jest on zwykłym człowiekiem, takim jak gracz. Więc chcą zrobić postać Siewcy robimy postać gracza, z tym wyjątkiem, że dajemy każdemu 25% wiedz na temat krainy snów, Odporność na strach – Strażnicy tracą dużo wolniej i trudniej punkty poczytalności. Jeżeli już Strażnik traci punkty poczytalności to traci ich o 3 mniej niż stracił bym będąc człowiekiem. (np. ST zadecydował że Strażnik straci 2 punktów poczytalności, to Strażnik nie straci żadnego punktu poczytalności. Czyli jeśli traci 3 lub mnie PP to nie traci żadnego) oraz Opanowanie – każdego dnia jeśli nie zobaczy nić przerażającego (co odejmie mu PP) to zostaje mu przywrócony 1 PP.
Strażnik przeciętny
Wygląd: Strażnicy wyglądają tak jak normalni ludzie, nie da się rozróżnić ich z tłumu. Dopiero gdy stanie się z Strażnikiem twarzą w twarz, widać różnice w jego rysach twarzy oraz oczach. Twarz posiada ostre rysy, które jakby napawają majestatu postaci (taki majestat mieli np. wielcy rycerze średniowieczni). Natomiast oczy wydają się zawsze, smutne i pełne wspomnień, jakby „człowiek” ten przeżył już niejedno życie.
| Współczynniki | rzuty | Średnia |
| S | 4k6+2 | 17-20 |
| Kon | 4k6+2 | 17-20 |
| BC | 4k6+1 | 16-19 |
| Int | 4k6 | 15-17 |
| Moc | 4k6+2 | 17-20 |
| Zr | 4k6 | 15-17 |
| P | zawsze max | 99 |
Szybkość 10
Wyt. 18
Modyfikator obrażeń +1k6
Broń: najczęściej dowolna broń palna dla każdej przyjmuje się 65% w posługiwaniu się danym typem broni (obrażenia takie jakie ma broń). Możliwość używania czarnomiecza 85% szansy na trafienie obrażenia 3k8+5 + modyfikator obrażeń.
Pancerz: Strażnicy posiadają inną budowę ciała i ich skóra jest dużo wytrzymalsza od ludzkiej. 2 punkty
Umiejętności: Może posiadać każdy umiejętność którą może posiadać człowiek(poziom (%) w zależności od koncepcji Strażnika Tajemnic(średnio 400 punktów)). Posiadają też zdolności niestandardowe.
Niezwykłe uchylenie – 35% na uniknięcie strzału z broni palnej (raz na rundę). Niezmordowanie – męczą się 10 razy wolniej niż zwykły człowiek.
Powracanie do zdrowia – nawet bez pomocy medycznej każdy Strażnik regeneruje 2 punkty wytrzymałości na doba + te udzielone z pomocy medycznej.
Odporność na grozę – Strażnicy tracą dużo wolniej i trudniej punkty poczytalności. Jeżeli już Strażnik traci punkty poczytalności to traci ich o 6 mniej niż stracił bym będąc człowiekiem. (np. ST zadecydował że Strażnik straci 5 punktów poczytalności, to Strażnik nie straci żadnego punktu poczytalności. Czyli jeśli traci 6 lub mnie PP to nie traci żadnego)
Wewnętrzny spokój – każdego dnia Strażnik odzyskuje 2 PP.
Czary: Posiadają oni całą paletę zaklęć. Najczęściej używane to: nawiązanie kontaktu z wszystkim Starszymi Bogami, paraliż, groza, czytanie w myślach, przeniesienie się do krainy snów oraz inne zgodne z koncepcja Strażnika. (Jeżeli zaklęcia nie ma zinterpretowanego w podręczniku, ST ma wolna rękę, na zinterpretowanie zaklęcia.
Występowania: Cały świat.
Strażnik Przywódca / Mistrz
Wygląd:
| Współczynniki | rzuty | Średnia |
| S | 4k6+3 | 18-21 |
| Kon | 4k6+3 | 18-21 |
| BC | 4k6+2 | 17-20 |
| Int | 4k6+1 | 16-18 |
| Moc | 4k6+3 | 18-21 |
| Zr | 4k6+1 | 16-18 |
| P | zawsze max | 99 |
Szybkość 11
Wyt. 19
Modyfikator obrażeń +1k6
Broń: Wszyscy mistrzowie uzbrojeni są w czarnomiecze. Posługują się niemi z nieludzką precyzją, mają 99% w posługiwaniu się nimi (3k8+5 + modyfikator obrażeń). Mistrzowie nigdy nie używają broni strzeleckiej.
Pancerz: 2 punkty na skór i 1 za płaszcza natchniony specjalnym zaklęciem, które czyni go niezwykle wytrzymałym. W sumie 3 punkty pancerza.
Umiejętnośi: Może posiadać każdą umiejętność którą może posiadać człowiek(poziom (%) w zależności od koncepcji Strażnika Tajemnic(średnio 550 punktów)). Posiadają też zdolności niestandardowe.
Niezwykłe uchylenie – 40% na uniknięcie strzału z broni palnej (raz na rundę).
Odbicie pocisku – mistrzowie mogą raz na rundę odpić jeden pocisk z broni palne przy pomocy czarnomiecza. Mają na to 20%
Niezmordowanie – męczą się 12 razy wolniej niż zwykły człowiek.
Powracanie do zdrowia – nawet bez pomocy medycznej każdy Strażnik regeneruje 4 punkty wytrzymałości na doba + te udzielone z pomocy medycznej.
Odporność na grozę – Strażnicy tracą dużo wolniej i trudniej punkty poczytalności. Jeżeli już Strażnik traci punkty poczytalności to traci ich o 2k6+4 mniej niż stracił bym będąc człowiekiem.
Wewnętrzny spokój – każdego dnia Strażnik odzyskuje 6 PP (nie może regenerować PP psychoanaliza, ani lekarstwami, itd.).
Czary: Posiadają oni całą paletę zaklęć. Najczęściej używane to: nawiązanie kontaktu z wszystkim Starszymi Bogami, paraliż, groza, czytanie w myślach, przeniesienie się do krainy snów, taniec cienia, wyrocznia, ultrawizja oraz inne zgodne z koncepcja Strażnika. (Jeżeli zaklęcia nie ma zinterpretowanego w podręczniku, ST ma wolna rękę, na zinterpretowanie zaklęcia.)
Występowania: Cały świat.
Jeżeli komuś nie przypadła do gustu koncepcja Strażników, to trudno, ma być to tylko pomysł na urozmaicenie świata. Sektę można wykorzystać w podobnej formie, w krainie snów.
Artykuł pochodzi ze strony www.innyswiat.pl