Data opublikowania: 08.08.2005, 05:11 Tagi:
Na stronie CD-Projektu można już od kilku dni zamówić Dungeon Siege II + jedną z gratisowych gier: Worms Forts: Oblężenie, Świątynia Pierwotnego Zła lub Full Spectrum Warrior. Cena tej paczki to 129zł. DSII w sklepach pojawi się 22 września tego roku. W internecie pojawiły się także dwa nowe screeny z gry Guild Wars.
Na stronie CD-Projektu pojawiła się także notka o rozwiązaniu Blizzard North odpowiedzialnego m.in. za Diablo. Notkę to możecie przeczytać w rozwinięciu newsa.
Notka ze strony CD-Projekt:
"Blizzard North, zespół odpowiedzialny m.in. za Diablo, został oficjalnie rozwiązany, zaś jego pracownicy przeniesieni do głównej siedziby firmy w południowej Kalifornii. W oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Blizzarda przeczytać można, że będą oni kontynuować tam prace na "nieogłoszonym projektem".
Mike Morhaim, prezes firmy, stwierdził też w owym oświadczeniu, że przeniesienie pracowników "zwiększy efektywność firmy" i "da szansę wszystkim zespołom na regularny i bezpośredni kontakt". Wszystko to bardzo pięknie, ale z całą pewnością z tego wszystkiego najbardziej interesujący jest ten "nieogłoszony projekt". No bo o co tu może chodzić jak nie o Diablo III? :)
Sam zespół Blizzard North został założony jeszcze w 1993 roku (wtedy jako Condor). Stworzył on pierwszą część Diablo (hitowy tytuł, którego wpływ na kształt rynku gier jest nie do przecenienia... ale wtedy oczywiście nie było to jeszcze wiadome) i sprzedał ją Blizzardowi. Temu zaś praca zdolnych programistów spodobała się tak bardzo, że w 1996 roku przejął studio i przemianował właśnie na Blizzard North.
Inna sprawa, że część owych "zdolnych ludzi", odpowiedzialnych za Diablo, już w firmie Blizzard nie pracuje. Niektórzy z nich postanowili założyć własne zespoły developerskie, by realizować swe plany bardziej niezależnie. Jednym z nich jest ArenaNet, który pochwalić się już może swym pierwszym dziełem - bardzo dobrze przyjętą grą Guild Wars. Czy jednak to, że w firmie nie pracują już ludzie odpowiedzialni za sukces Diablo oznacza, że ewentualna trzecia część nie będzie warta uwagi? Patrząc na dotychczasowe porażki Blizzarda (dla ułatwienia: ich liczba wynosi 0) jakoś trudno w to uwierzyć."